niedziela, 7 października 2012
Cykl Nadzieja - Krzak gorejący - Sigrid Undset.)
W pierwszej części cyklu Nadzieja , "Gymnadeni", Paul Selmer z głową pełną ideałów i mrzonek wkracza w dorosłe życie. Przeżywa pierwszą, niespełnioną miłość i zakłada rodzinę, żeniąc się z młodziutką Bjorg. Rezygnuje z marzeń o geologii i staje się handlowcem. Zostaje po raz pierwszy ojcem i wchodzi w coraz większą zażyłość duchową z Bogiem, skłaniając się coraz bardziej ku katolicyzmowi.
Druga część cyklu ,"Krzak gorejący", ukazuje dalsze losy Paula i jego już czteroosobowej rodziny , na tle zarysowujących się zmian, do jakich dochodzi w trakcie i po wojnie.
Podczas toczącej się na kontynencie europejskim wojny Norwegia , która pozostaje neutralna przeżywa czas prosperity, również Paulowi , który zarabia na wojnie powodzi się dobrze lecz z czasem sytuacja zmienia się na niekorzyść, wychodzi ze spółki trondhjemskiej, przejmuje zakład obróbki steatytu w dolinie Goudbrand , i przenosi się z rodziną z Trondhjem do Kristianii.
W tym czasie intensywnie przygotowuje się również do przyjęcia religii katolickiej biorąc udział w katechizacji i prowadząc wewnętrzny dialog z Bogiem, który w przeddzień przyjęcia go w grono katolików staje się przejmująco pięknym wołaniem: "Boże mój, jestem znużony, znużony , znużony wszystkimi krętymi drogami, które sam sobie wyszukiwałem, ażeby uciec przed Tobą.I teraz przychodzę Cię prosić, żebyś mi otworzył, żebyś mi siebie samego otworzył". Gdy sam staje się katolikiem jego marzeniem jest wychować w tej wierze dzieci, Bjorg będąc protestantką sprzeciwia się jednakże temu zamysłowi. Z czasem staje się to jednak możliwe. Bjorg zachodzi po raz trzeci w, tym razem w niechcianą przez siebie, ciążę i rodzi drugiego syna, który jednakże jako niemowlę umiera na zapalenie opon mózgowych. Przygnębiona jego śmiercią , za którą się obwinia, odsuwa się od Paula, a wreszcie korzystając z zaproszenia byłego wspólnika Paula wyjeżdża by odpocząć .
Rozłąka przedłuża się w nieskończoność, gdy Bjorg dostaje się pod przemożny wpływ matki i wraz z nią wędruje po Europie.Po jakimś czasie chce rozwodu, ale Paul , mimo że uważa , iż wplątał się niefortunnie w to małżeństwo pozbawione miłości, uznaje trwałość małżeństwa za wartość niezmienną i nie wyraża zgody.
Podczas nieobecności żony decydując sam o losie dzieci wysyła je do katolickiej szkoły i posyła do pierwszej komunii świętej.
Życie nie szczędzi mu przykrych doświadczeń zadając kolejne ciosy ; umiera ojciec i siostra, zmuszony jest angażować się w sprawy brata, który popada w tarapaty zdrowotne i finansowe, a także wraca do domu Bjorg, nie tylko w złym stanie psychicznym, ale na dodatek w ciąży i rodzi niepełnosprawne dziecko. Paul przyjmuje żonę, gdyż uważa, że małżeństwo go zobowiązuje do tego by się nią opiekować, a jako katolik wybacza jej. Poważne problemy spotykają go również, gdy w jego życiu pojawia się znów Lucy, jego pierwsza miłość, ale to mija i życie toczy się nadal.
Paul osiągając pełnię dojrzałości religijnej i całkowitego zaufania Bogu odnajduje sens życia w wierze i uczynkach , i staje się jak biblijny krzew gorejący .
W cyklu Nadzieja Sigrid Undset opowiada, z sobie tylko właściwym kunsztem, pięknym literackim językiem i w niezwykle ciepły oraz ujmujący sposób o zwykłym codziennym życiu bohatera, jego problemach osobistych i rodzinnych, zainteresowaniach, a także zmaganiu się z rozterkami duchowymi związanymi z poszukiwaniem celu w życiu. Porusza temat nierozerwalności związku małżeńskiego wynikającej z moralności chrześcijańskiej , i co z tym się ściśle wiąże brania do końca odpowiedzialności za życie drugich ludzi, czego niestety w dzisiejszych książkach trudno się doszukać.
Mimo iż akcja obydwu książek w części obyczajowej jest spokojna , toczy się wolno bez zawirowań, nagłych zwrotów czytałam je z dużym zainteresowaniem , śledząc losy Paula i jego rodziny, wczuwając się w jego sytuację i chłonąc ten spokój jaki płynął z kart książek.
Trudny w czytaniu był natomiast wątek religijny , który zawiera sporo niezrozumiałego dla zwykłych zjadaczy chleba dydaktyzmu religijnego, niemniej dał mi on jako osobie wierzącej sporo do myślenia i pobudził mnie do refleksji nad stanem własnej wiary i jej realizacji w życiu.
Nie ulega wątpliwości, że cykl Nadzieja to niezwykle mądra i głęboka literatura, która pozwala nam spojrzeć bardziej wnikliwie również na na nasze życie i jego sens, a także na nasze relacje z bliźnimi, gdyż z kart obu książek płynie przesłanie nie tylko do szukających Boga, ale również do wierzących, które może oddziaływać bardzo pobudzająco do ożywiania własnej wiary i do pełnego wprowadzanie wynikającej z niej zasad w życie.
Jest to moim zdaniem prawdziwie piękna literatura, a zarazem świetna literatura ewangelizacyjna dlatego będę do niej wracać niejednokrotnie.
Książkę przeczytałam w ramach wrześniowego wyzwania trójka e-pik
oraz wyzwania "Z półki"
a także projektu Nobliści.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Naprawdę mnie przekonałaś do tego cyklu. Mam nadzieję że będę miała okazję go przeczytać. A wątek religijny chyba jeszcze bardziej mnie intryguje niż odstrasza :-)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńa ja nie do końca jestem przekonana czy to moja bajka
OdpowiedzUsuńNie jestem zdziwiona.)
UsuńJa również czuję się zachęcona - jak wiesz, znam prozę Undset z dwóch innych serii (o Krystynie i Olafie), a do tej zachęca mnie właśnie kontekst obyczajowy, niespieszne tempo akcji, no i zarys fabuły:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Zachęcam.)
UsuńZainteresował mnie ten cykl, ale gdybym chciała podjąć czytanie to zaczęłabym od pierwszej części cyklu.
OdpowiedzUsuńKoniecznie.)
UsuńOj, niestety muszę się przyznać, że Sigrid Undset to dla mnie tabula rasa. Wynikło to z przypadku - nigdy jej nie było w rodzinnym domu. I jakoś nie napatoczyła mi się pod rękę w późniejszym, samodzielnym kompletowaniu własnej biblioteki. Ale nic straconego :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że męczyłyby mnie te religijne rozmowy
OdpowiedzUsuńZ pewnością tak, ale na początek polecam "Krystynę córkę Lawransa".
UsuńDziekuje, napewno sięgnę jak gdzies wypatrzę
UsuńNigdy nie przeczytałam tej książki, choć wielokrotnie się przymierzałam. Podobnie było z "Olafem synem Auduna", ale za to "Krystynę córkę Lavransa czytałam dwa razy i chętnie do niej powrócę.
UsuńNie dziwię się wcale, ja musiałam dojrzeć i to mocno do tego by przeczytać cały cykl.Książka trudna w odbiorze jest jedynie przez część do tycząca religijnej fascynacji głównego bohatera.
UsuńW takim razie napewo doczeka swoich pieciu minut w moich rękach
UsuńCzytałam tę powieść. Cenię ją za piękno języka oraz za ciekawą fabułę, a szczególnie za wątek religijny. Zupełnie nie wiedziałam, że jest częścią cyklu. Chętnie sięgnę po część pierwszą.
OdpowiedzUsuńCzy muszę przeczytać poprzednią część, czy można od razu sięgnąć po "Krzak gorejący"?
OdpowiedzUsuńNie musi się czytać całości, wiele osób czytało tylko Krzak gorejący.
UsuńNiemniej Gymnadenia rzuca światło na postępowanie Paula, które ma źródło właśnie w młodości, a poza tym świetnie się ją czyta. Dlatego mnie osobiście ucieszyło, gdy sidowiedziałam, że jest pierwsza część.
Jeżeli jej nie ma w bibliotece, można ją nabyć na allegro za parę złotych, ja dałam za swoja tylko 4 zł.)
A moją książkę wystawiają tam za 15zł ;-)
OdpowiedzUsuńNiestety - te książki, których szukam, zwykle ktoś mi wyrywa w licytacji, albo koszty wysyłki każą mi zrezygnować (ostatnio musiałam sobie odpuścić "Śmierć i życie wieczne" Ratzingera - jeśli Pani nie czytała, to polecam).
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=gymnadenia - książki od 3 zł nawet/ a cały komplet pięknie wydany jeszcze przez pax za 17 godzin zejdzie za tylko niecałe 15 zł, gdyz nie wiem czy ktoś sie na niego znajdzie, szukaj dobrze i nie w nowych wydaniach tylko starych.)
UsuńWłaśnie kupiłam na allegro Gymnadenię. Z pozdrowieniami.
OdpowiedzUsuńCieszę się i życzę miłego czytania.
UsuńByło by mi miło, gdybym poznała opinię.