Irena Krzywicka na portrecie Witkacego, 1928 |
" Dla tego jednego Niemca wojna zakończyła się niewątpliwym zwycięstwem. Zyskał na niej sławę, pieniądze, uznanie. I nie za co innego właśnie jak za to, że ją pochwycił i
źródło |
____________________________
*E.M.Remarque, Na zachodzie bez zmian, przeł. St. Napierski Śląsk,1960 r., Droga Remarque'a - W.Szewczyk, str.7-8.
Mnie książka zachwyciła i po niej sięgałam po kolejne powieści pisarza.
OdpowiedzUsuńNoszę się z zamiarem przeczytania tej książki. Nawet na LC pojawia się ona w dyskusjach, szczególnie u panów, a ja taka nieświadoma.
OdpowiedzUsuńMasz czas na uświadomienie się.....a książka objętościowo jest niewielka i czyta się jak to u Remarque'a bardzo dobrze.
UsuńJa też dopiero ja teraz czytam chociaż inne jego książki czytałam dawno. Chyba dopiero tu w blogosferze o niej pierwszy raz przeczytałam.
Biografię Ireny Krzywickiej świetnie przedstawiła Agata Tuszyńska w "Długim życiu gorszycielki". Polecam, bo książki Tuszyńskiej czyta się jak najlepsze powieści. Natomiast powieściami Ericha Marii Remarque'a zaczytywałam się przed laty, bo była to lektura obowiązkowa na studiach humanistycznych, lecz wciąż mam do nich sentyment, zwłaszcza do "Łuku triumfalnego". Może znów po nie sięgnę? :-) Bardzo ciekawy post. :-)
OdpowiedzUsuńPani Tuszyńska jest już na mojej liście, gdyż dużo dobrego czytałam o jej książkach. Liczę tu na bibliotekę.
UsuńRemarque to pisarz, którego z każda przeczytana książką chce się czytać więcej. Już o dwu pisałam na blogu, ale przeczytanych mam więcej."Łuk triumfalny" czytałam już dwukrotnie ...to moja ulubiona książka.
Dziękuję za miłe słowo pod adrese4m posta. Mało piszę o przeczytanych książkach. Bardziej lubię takie posty pisać.