czwartek, 12 lutego 2015
A może przepis na domowe pączki........
Dzisiaj tłusty czwartek. Jak co roku jestem przez męża przymuszona do usmażenia pączków. I nie wywinę się niestety. Z tej okazji prezentuję Wam trzy starodawne przepisy na te specjały pochodzące z "Praktycznego Kucharza Warszawskiego zawierającego 1503 przepisów różnych potraw oraz pieczenia ciast i sporządzania zapasów spiżarnianych" wydanego w Warszawie w 1903.
Sama książka jest dzisiaj już w stanie totalnego rozkładu/ taką ją nabyłam w spadku / a służyła pewno mojej babci a później jej synowi, a mojemu wujkowi, który może nie gotował, ale lubił piec ciasta.
Dzisiaj znów zwróciłam na nią uwagę i chociaż do tej pory z niej nie korzystałam to kto wie, może jednak przyjrzę się tym przepisom z miarami w funtach....
Smacznego życzę tym, którzy się nie boją kalorii w pączkach zawartych.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzisiaj u mnie też tłusty czwartek. A ponieważ nie znalazłam nic odpowiedniego na tę okazję, to sama naskrobałam :)
OdpowiedzUsuńZ Ciebie zdolna kobieta.....
UsuńMoja teściowa robi pyszne pączki, a moja mama moje ukochane faworki. I tylko szkoda, że obydwie są tak daleko. ;)
OdpowiedzUsuńMasz się dobrze......na razie....
UsuńAleż masz skarb w domu!
OdpowiedzUsuńMuszę się mu bliżej przyjrzeć i poczytać przynajmniej....
UsuńNajbardziej lubię pączki z dżemem i lukrem:)
OdpowiedzUsuńJak niesamowicie brzmią "kwarta, pół funta cukru, kwaterka masła" jak zaklęcia albo hasła nieodgadnione. Cudne są te książki kucharskie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja skusiłam się dziś na dwa pączki :) oczywiście kupne, sama piekłam dawno - pewnie ostatni raz jakieś dziesięć lat temu.
OdpowiedzUsuńLubie stare książki, mają swój klimat. A pączków kilka zjadłam...
OdpowiedzUsuńJa wczoraj smażyłam pączki, też ze starego przepisu :)
OdpowiedzUsuńUwielbuam paczki z roza!
OdpowiedzUsuńMoja Babcia zawsze robila pyszne paczki, niestety juz nie mize nas nimi cieszyc. Paleczke przejela ciocia, ale to juz nie to samo!
A taka knicha z reki do reki to cos pieknego!