1. Czy masz czytelniczą wishliste i co się na niej znajduje?
Ta lista byłaby długa. Na portalu LC mam półkę z książkami, które chciała bym przeczytać i ona wciąż rośnie, ale wymaga korekty, gdyż jest ich niepotrzebnie aż tyle, szczególnie nowych - pisanych w ostatnich latach, gdyż mam nawrót do literatury XX wieku. Jednak w niej odnajduję się najlepiej.
Jest tylu pisarzy, których nie znam a ich książki chciała bym jeszcze przeczytać i tylu, do których chciała bym powrócić........ech.
2. Pierwsza samodzielnie przeczytana książka?
Nie mogę tego pamiętać, bo to było baaaaaaardzo dawno temu, ale z pewnością jedną z nich była książeczka Marii Konopnickiej Na jagody
3. Najlepsza ekranizacja?
Jeżeli chodzi o polską ekranizację skłaniała bym się ku Nocom i dniom - to w/g mnie świetna i wierna ekranizacja książki Marii Dąbrowskiej.
A jeżeli chodzi o zagraniczne ekranizacje to wymieniła bym tu Wojnę i pokój Siergieja Bondarczuka z 1967 roku
oraz Cichy don z 1957 roku
4. Co robisz w wolnym czasie (oprócz czytania)?
Czasu wolnego nie mam zbyt wiele chociaż jestem na emeryturze więc w zasadzie wystarcza mi go na czytanie i blogowanie. Ostatnio mniej działam w zakresie robótek ręcznych - straciłam do nich serce a i ręce mi nie za bardzo pozwalają. Ale za to fotografuję, gdy wychodzę z domu lub wyjeżdżam.
5. Jakie czasopisma czytasz?
Niestety nie czytam żadnych. Dawniej namiętnie czytałam pisma kobiece. Później zraziłam się do nich, gdy zaczęło się w nich pojawiać coraz więcej reklam i różnej maści porad. Obecnie wolę czytać w sieci...
Ta lista byłaby długa. Na portalu LC mam półkę z książkami, które chciała bym przeczytać i ona wciąż rośnie, ale wymaga korekty, gdyż jest ich niepotrzebnie aż tyle, szczególnie nowych - pisanych w ostatnich latach, gdyż mam nawrót do literatury XX wieku. Jednak w niej odnajduję się najlepiej.
Jest tylu pisarzy, których nie znam a ich książki chciała bym jeszcze przeczytać i tylu, do których chciała bym powrócić........ech.
2. Pierwsza samodzielnie przeczytana książka?
Nie mogę tego pamiętać, bo to było baaaaaaardzo dawno temu, ale z pewnością jedną z nich była książeczka Marii Konopnickiej Na jagody
3. Najlepsza ekranizacja?
Jeżeli chodzi o polską ekranizację skłaniała bym się ku Nocom i dniom - to w/g mnie świetna i wierna ekranizacja książki Marii Dąbrowskiej.
A jeżeli chodzi o zagraniczne ekranizacje to wymieniła bym tu Wojnę i pokój Siergieja Bondarczuka z 1967 roku
źrodło |
oraz Cichy don z 1957 roku
4. Co robisz w wolnym czasie (oprócz czytania)?
Czasu wolnego nie mam zbyt wiele chociaż jestem na emeryturze więc w zasadzie wystarcza mi go na czytanie i blogowanie. Ostatnio mniej działam w zakresie robótek ręcznych - straciłam do nich serce a i ręce mi nie za bardzo pozwalają. Ale za to fotografuję, gdy wychodzę z domu lub wyjeżdżam.
5. Jakie czasopisma czytasz?
Niestety nie czytam żadnych. Dawniej namiętnie czytałam pisma kobiece. Później zraziłam się do nich, gdy zaczęło się w nich pojawiać coraz więcej reklam i różnej maści porad. Obecnie wolę czytać w sieci...
6. Czy masz taki swój ulubiony film, który oglądasz po sto razy?
Rzadko teraz oglądam telewizję, do kina też nie chodzę chociaż kiedyś w młodości byłam kino maniaczką. Ale Nocy i dni gdy są wyświetlane nigdy nie opuszczam...to film, który nie znudzi mi się nigdy.
Rzadko teraz oglądam telewizję, do kina też nie chodzę chociaż kiedyś w młodości byłam kino maniaczką. Ale Nocy i dni gdy są wyświetlane nigdy nie opuszczam...to film, który nie znudzi mi się nigdy.
7. Jak określisz siebie jednym słowem? (i czy w ogóle się da;)
Chaotyczna bałaganiara pod każdym względem. Wytwarzam bałagan wokół siebie i potrafię w nim żyć bez problemów. Ostatnio największy bałagan tworzą książki, które się znajdują nieomal, że wszędzie.
To ostatni cykl pytań i moich odpowiedzi . Zabawa zatacza szerokie kręgi więc mnóstwo mi znajomych osób wzięło w niej udział a ja jednak nie mam czasu na wymyślanie pytań. Dlatego przykro mi bardzo, ale nie zaproszę nikogo do dalszego w niej udziału.
Dziękuję Adelajdzie za wyróżnienie mnie.
Chaotyczna bałaganiara pod każdym względem. Wytwarzam bałagan wokół siebie i potrafię w nim żyć bez problemów. Ostatnio największy bałagan tworzą książki, które się znajdują nieomal, że wszędzie.
To ostatni cykl pytań i moich odpowiedzi . Zabawa zatacza szerokie kręgi więc mnóstwo mi znajomych osób wzięło w niej udział a ja jednak nie mam czasu na wymyślanie pytań. Dlatego przykro mi bardzo, ale nie zaproszę nikogo do dalszego w niej udziału.
Dziękuję Adelajdzie za wyróżnienie mnie.
Aniu :) - czytałam wszystkie części Twojego udziału w tej zabawie i cieszę się z odnajdywania podobieństw wśród blogowych znajomych. To znaczy podobieństw między nam - i podejście do literatury... i sposób spędzania czasu wolnego (jak się go ma czasami) ... i nie czytanie czasopism z tych samych powodów... i nawet bałaganiarstwo.
OdpowiedzUsuńJakbym czytała o sobie.
Miłego wolnego :)
Miło mi Elu, że jesteśmy chociaż trochę pokrewnymi duszami.
UsuńNa jagody - mam tę książeczkę także do dziś... Czasopism kobiecych nie czytuję, mam to samo... Książki mam wszędzie - nawet w kuchni. Sprzątam je, ale one za mną chodzą:) Miałam też Cię nominować, ale gdy zobaczyłam ilość pytań - jaka już na Ciebie czeka, pomyślałam, że nie będę Cię dobijać;) Miło było przeczytać Twoje odpowiedzi:)
OdpowiedzUsuńI mnie jest miło, że je przeczytałaś i miło mi, że nie tylko ja tak mam z książkami.
UsuńBałaganiara w książkach to i ja ;) Jakoś nie mogę się zebrać, by zrobić porządek w swych zdobyczach.
OdpowiedzUsuńJa się wciąż zbieram i jakoś mi nie wychodzi, ale może w nowym roku już dam im radę.....
UsuńW wielu kwestiach słyszałabym siebie.
OdpowiedzUsuń"Noce i dnie" bezkonkurencyjne! Niech młodzi oglądają i patrzą jak się kiedyś seriale robiło!
Na czasopisma tzw. kobiece szkoda mi czasu - wymyślony świat pełen obrobionych komputerowo zdjęć i w kółko to samo.
Miło mi to czytać, że mamy coś wspólnego.
UsuńZgadzam się, że są poza konkurencją....może jeszcze "Dom" lubimy tak oglądać, ale to nie jest ekranizacja.
Również jestem bałaganiarą, nad czym ubolewa moja Mama, która jest nader poukładaną i skrupulatną osobą. :) 4 serie pytań to naprawdę sporo. Gratuluję wykonania tego niełatwego zadania.
OdpowiedzUsuńDziekuję.
UsuńJesteś bardzo dzielna, że odpowiedziałaś na tyle pytań! I to ze swadą i wyczeroująco. Czytałam z zaciekawieniem. Cudowne filmy wymieniłaś. Cudowne.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że tak uważasz. Trochę mnie to kosztowało wysiłku umysłowego, bo moja pamięć niestety nie jest już taka jak kiedyś, ale to dobry wysiłek.
UsuńCieszę się, że również i Ty uważasz te akurat filmy za świetne. Jeszcze mogłam wspomnieć o "Annie Kareninie" z Tatianą Samojłową. Żadna zachodnia adaptacja rosyjskiej literatury nie umywa się do adaptacji rosyjskiej, żadna. To nie ta wrażliwość.....
Z czasopism polecam "List do Pani"- miesięcznik kobiet katolickich na bardzo dobrym poziomie o różnorodnej tematyce.
OdpowiedzUsuńRozejrzę się, bo pierwszy raz o takim czasopiśmie słyszę.
UsuńTak "Noce i Dnie" i "Wojna i pokój" są bardzo dobrymi ekranizacjami.Noce i dnie oglądałabym na okrągło.Pamiętam jak byłam w kinie z mamą na dwóch częściach.Nie nudziłam się ani chwilii.A pan Tolibowski!Marzenie każdej panny.To były czasy!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ wielką ciekawością zajrzałam na wspomnianą półkę książek do przeczytania - to nie półka tylko regał ;) Ale ja mam tak samo.
OdpowiedzUsuńMusze tam zrobić porządek i usunąć te, których raczej nigdy nie przeczytam. Trochę poszłam na żywioł.
UsuńI ja Noce i dnie oglądam, ilekroć na nie trafiam w Telewizji. Ania z bloga Lektury wiejskiej nauczycielki napisała optymistyczna bałaganiara, ty piszesz chaotyczna- mogę podpisać się pod oboma określeniami.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że nie tylko ja.
Usuń