Dzisiaj 31 października a więc dzień, w którym już wiadomo jakim wynikiem zakończyła się październikowa zabawa na moim blogu. Nagrodę główną czyli książkę i zakładki
zdobywa asymaka właścicielka bloga pisaninka , która pozostawiła na blogu 199 komentarzy.
Nagrodzę pocieszenia w postaci zakładki otrzymuje zaś Alojka właścicielka bloga Zachciewajki.
Jako dodatek dokładam taki skromny naszyjniczek.
Gratuluję dziewczęta i proszę o adresy na mail.
Witam kolejne obserwujące osoby i zapraszam do odwiedzania bloga.
Gratuluję dziewczyny! ;)
OdpowiedzUsuńdzięki, Antyśko!
UsuńOjej bardzo mi miło i dziękuję!
OdpowiedzUsuńOczywiście muszę napisać, że się spodziewałam... ponieważ wszędzie gdzie się dało wtrąciłam swoje trzy grosze, nie gniewajcie się na mnie za to, lubię gadać i taka jest prawda. Jak milusio zobaczyć swój nick w wygranych, Alojce gratuluję szczerze i podtrzymuję chęć pożyczenia książki, jak tylko ją przeczytam, Tobie, Aniu, moja imienniczko, dziękuję za naprawdę oryginalny konkurs, takiego jeszcze u nikogo nie spotkałam, pozdrawiam Cię serdecznie i cieszę się, że natrafiłam na Twój blog, zakładki cieszą mnie bardziej niż książka, ponieważ uwielbiam wszystko, co robione rękami... najbardziej lubię wykonane przez moje Miśki prezenty, szczególnie takie na Dzień Matki.
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to, że chciałaś poznać mój blog, gdyż komentarze o tym świadczą.
UsuńMam nadzieje, że mnie nie opuścisz.)
Aniu, nawet tak nie myśl, bo się pogniewam... co prawda, w przyszłym tygodniu mogę nie mieć internetu, bo będę do piątku w szpitalu, ale jak tylko wrócę na pewno nadrobię zaległości u Ciebie!
UsuńW to nie wątpię, asymako! Potrafisz wciągu kilku minut nadrobić wszyyystkie zaległości! Gaduła z Ciebie ;)
UsuńGratuluję dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, świetne uczucie!
UsuńSerdecznie gratuluję dziewczyny! Tak się cieszę że kolejne osoby będą mogły cieszyć się zakładeczkami natanny bo są naprawdę prześliczne :-) Wiem co mówię bo sama jestem dumną posiadaczką aż dwóch :-)
OdpowiedzUsuń