środa, 9 września 2015
Znów się żegnam.....tym razem na krócej....
Dzisiaj znów znikam i pojawię się być może w sobotę. Mam mało czasu, gdy jestem w domu, by poodwiedzać Wasze blogi, ale nadrobię to, gdy już się mi sytuacja unormuje a być może tak będzie już od października.
Na razie czytam "Szkołę muzyczną" Johna Updike. Tym razem są to opowiadania. Jak przeczytam to może uda mi się spłodzić hurtowy post o wszystkich trzech przeczytanych jego książkach. Nie sądzę bym przeczytała coś więcej...obowiązki nie pozwolą.
Na pożegnanie wrzucam znów kilka zdjęć z miejsca, do którego się udaję.
Drzewa kąpały sie w porannym słońcu.
Moja złota górka niestety już przekwitła.
Mnóstwo głogów rośnie w całej okolicy.
A to materiał do produkcji drewnianych gadżetów kuchennych.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"Szkoły muzycznej" nie czytałam, chociaż Updike jest mi znany z "Uciekaj, Króliku", "Wyjdź za mnie" i "Czarownic z Eastwick", tak więc będę niecierpliwie czekała na Twoją opinię. A miejsce, do którego się udajesz, jest prześliczne :-)
OdpowiedzUsuńNie udało mi się przeczytać całej "Szkoły muzycznej"... to opowiadania.....
UsuńBędę chciała przeczytać jeszcze inne jego książki...to naprawdę interesujący pisarz.....
Updike wciąż na mojej liście nieczytany. Nawet nie posiadam żadnego tytułu w swoich zbiorach. Rozejrzę się, może dostępne są ebooki?
OdpowiedzUsuńA, fotki cudne!
UsuńMiło mi, że fotki Ci sie podobają....a Updike szczerze polecam...
UsuńŻyczę Ci, żebyś jak najszybciej uporała się z obowiązkami, byś miała więcej czasu na przyjemności ;)
OdpowiedzUsuńNie jest to jednak takie proste.....
UsuńPiękne miejsce, samych " pozytywów" życzę:-)
OdpowiedzUsuńI tak było Basiu...pozytywnie....
UsuńRozumiem, że ciężko Ci podołać wszystkim obowiązkom, życzę więc większej stabilizacji i więcej czasu dla siebie. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńDziekuję....
UsuńŻyczę Ci udanego wyjazdu i miłej lektury. I żeby Ci obowiązki nie wchodziły na głowę:)
OdpowiedzUsuńTo są obowiązki takiej natury, że czasu jednak ma się dla siebie niewiele....chociaż nie są ciężkie.....
UsuńA ponadto uczą empatii i cierpliwości....
Updike ciągle na liście do przeczytania.
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku życzę.
Obecnie czytam Janine Boissard " One trzy i cesarz".
Serdecznie pozdrawiam:)*
Janine Boissard nie znam, ale tytuł zachęcający....
UsuńKocham te Twoje zdjęcia. las mnie zauroczył!
OdpowiedzUsuńBardzo mi milo Marto, że moje zdjęcia przypadły Ci do gustu.
Usuńzazdroszczę miejsca do którego się udajesz. Wypoczywaj i wracaj do nas. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMiejsce, w którym można wypocząć mimo obowiązków....
Usuń