wtorek, 30 września 2014
Wrześniowe czytelnictwo, książkowe nabytki wrześniowe i co będę czytać w październiku.
W minionym już miesiącu udało mi się przeczytać tylko dwie i pół książki.
Z otrzymanych w tym miesiącu od wydawnictwa PROMIC pokazanych wyżej powieści Melvina R.Starra o Hughu z Singleton, chirurgu i lekarzu dusz przeczytałam pierwsze dwie i pół trzeciej. Plany były większe, ale niestety wrzesień to miesiąc różnych prac domowych więc czasu miałam mało.
We wrześniu stan mojej biblioteki powiększył się również o :
Dzienniki Marii Dąbrowskiej / dawno o nich myślałam a w podjęciu decyzji pomogła mi guciamal/
Siedem dalekich rejsów Leopolda Tyrmanda
Rozmowy z diabłem Leszka Kołakowskiego
Dziennik na nowy wiek Józefa Hena
To były nabytki antykwariatowe na allegro.
Pan przypadek i korpoludki dotarły do mnie od autora Pana Jacka Getnera.
Mama Muminków to sympatyczna wygrana u Agnieszki na blogu Książkowo,
a Studnia życzeń od przemiłej kaye, która dzieli się książkami.
Chyba nic nie pominęłam. Wygrałam w sierpniu jeszcze jedną książkę, ale na razie do mnie nie dotarła.
Z czytaniem u mnie ostatnio kiepsko więc wielkich planów nie robię. W październiku będę kończyć Ślad atramentu, czytać będę Jacka Getnera Pan Przypadek i korpoludki i razem z koczowniczką będziemy czytać Lot nad kukułczym gniazdem Kena Keseya. Może ktoś się do nas przyłączy - zapraszamy.
A czy coś jeszcze zmieszczę to się okaże.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Książka o Mamie Muminków wydaje się być najciekawszą ze wszystkich przedstawionych na zdjęciach ;)
OdpowiedzUsuńKażda z nich jest interesująca na swój sposób, ale oczywiście to rzecz gustu czytelniczego.
UsuńPrzyjemnego czytania.
OdpowiedzUsuńDziekuję.
UsuńMnie zainteresowały siedem rejsów i rozmowy z diabłem i melduję że zaczynam czytać w syberyjskich lasach. :) Sama jestem ciekawa co powiem po przeczytaniu książki. :)
OdpowiedzUsuńMnie również, gdy robiłam przegląd książek w antykwariacie na allu, by nie tylko Dzienniki wziąć.
UsuńI ja jestem ciekawa i to bardzo, bo po opinii jaką przeczytałam trochę książka straciła na moim zainteresowaniu.
Ciekawe pozycje zwłaszcza trzy pierwsze. Dla mnie wrzesień też był mało rozczytany. Na podsumowanie zapraszam jutro :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Te historyczne kryminałki, w których wieczny chirurg rozwiązuje zagadki czyta się bardzo dobrze.
UsuńJa na razie znam tylko najbliższe dwie zaplanowane lektury: Dwór i Spuściznę Singera, a co dalej - życie pokaże :)
OdpowiedzUsuńA mam, ma obydwie i czekają już sporo lat na swoja kolej.
UsuńWidzę, że będziesz miała ciekawy październik... Dzienniki! Szczerze zazdroszczę:) Sporo też czytałam o serii Starra, czekam na recenzje... "Lot nad kukułczym gniazdem" już czytałam... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńChciała bym coś o kresach jeszcze przeczytać, ale nie wiem czy dam radę.
UsuńA Dzienniki mnie cieszą bardzo.
Ładne plany. I do mojego wyzwania coś widzę :)
OdpowiedzUsuńPlany minimalne i na dodatek jakoś oddaliłam się od klasyki. Postaram się do niej powrócić.
UsuńKsiążki Melvina zainteresowały mnie.Coś dla mnie historyczki.Dziennikami Dąbrowskiej też bym nie pogardziła.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj Cecylio. Książki Melvina to interesująca lektura, gdyż świetnie osadzona w realiach XIV wiecznego Bampton i Oksfordu. To się bardzo dobrze poza tym czyta.
UsuńMnie intrygują powieści Melvina R.Starra o Hughu z Singleton, czekam na recenzję!
OdpowiedzUsuńAkurat te muszą powstać szybko.
UsuńTyrman, Getner i Jansson - to moje typy z Twojej notki. :)
OdpowiedzUsuńMiło, że każda z Was coś ciekawego dla siebie też znalazła.
UsuńZaciekawiła mnie ta trylogia Melvina R.Starra, czekam na opinie :)
OdpowiedzUsuńNiedługo się ukażą.
UsuńMiło, że tak uważasz.
OdpowiedzUsuńPan Przypadek i korpoludki również do mnie zawitał ;)
OdpowiedzUsuńTo świetnie, będziemy sobie je czytać.
UsuńNie dziwię się :) Sama też nie najlepiej sobie w tym miesiącu poradziłam. Za dużo obowiązków... Ciekawe nowe nabytki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
http://lustrzananadzieja.blogspot.com/
Ciekawa jestem dalszych przygód Pana Przypadka :) - miłego czytania.
OdpowiedzUsuńAle Ci się uzbierało tych książek :) Też nie narzekam, bo poniosło mnie do empiku, promocja trzy w cenie dwóch to zdecydowanie mój żywioł. Wybrałam "Pana Mercedesa" Kinga, "Bridget Jones. Szalejąc za facetami" i "Woziłam arabskie księżniczki". Właśnie fajnie, że mogłam sobie pomieszać gatunki i zrobić taki miszmasz.
OdpowiedzUsuńTrzy pierwsze pozycje mnie zaciekawiły.
OdpowiedzUsuń