Wrzesień pomału zamyka swe podwoje. Przed nami już październik. Jesień się zadomawia za oknem na dobre.
Z tej okazji wrzucam kilka strof ukazujących jej piękno.
O październiku.
Jesteś moją prawdziwą rozkoszą.
Miesiącu żurawiny i czerwonych
klonów,
Gęsi lecących w czystym
powietrzu
od zatoki Hudsona,
Schnących powojów i przywiędłych
traw. (...)
Czesław Miłosz
W październiku spadają owoce
grabów, jesionów, klonów
ostatnie kasztany
barwne liście gruszy
buczynowe orzeszki
przeloty wron na południe
młode zęby wilczków
świat rozdawany
ks. Jan Twardowski
(...) Cicho, pogodnie,
W złota żywiole,
Duma zachodnie,
Chełmońskie pole.
Leopold Staff
pasma ścielą się po polach,
milkną głosy i kolory,
polska jesień – jak u Pola.
(...)
Jarosław Iwaszkiewicz
Mimozami jesień się zaczyna,
Złotawa, krucha i miła,
To ty, to ty jesteś ta
dziewczyna,
Która do mnie na ulicę wychodziła.
(...)
Mimozami zwiędłość przypomina
Nieśmiertelnik żółty – październik.
To ty, to ty, moja jedyna,
Przychodziłaś wieczorem do
cukierni. (...)
Julian Tuwim
Jesienne lasy poczerwienione
goreją w cudnym słońca
zachodzie.
Witam was, brzozy, graby złocone
i fantastyczne ruiny w wodzie.
Czemu się śmieją te jarzębiny?
Czemu dumają jodły zielone?
Czemu się krwawią klony –
osiny?
płyną fiolety mgieł przez
doliny
i jak motyle w barwnym ogrodzie
latają liście złoto-czerwone.
Tadeusz Miciński
________________________
O tak, jesień jest piękna i idealnie nadaje się do fotografowania :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesień! :) Jako jedna z nielicznych pewnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten piękny wpis :) Jesień jest moją ulubioną porą roku :)
OdpowiedzUsuń"Jesień po lesie chodzi się spowiadać
Na ucho bukom szepcze coś po cichu
I łza się kręci w oku października
Gdy liść - za pokutę - opada po liściu"
A. Ziemianin
Piękna strofa - szukałam czegoś więcej o październiku a tu proszę jak Ziemianin pięknie to ujął.
UsuńJesień może być piękna, jeśli poetycką żurawinę przerobimy na rozgrzewającą nalewkę ;)
OdpowiedzUsuńAlbo na herbatę z sokiem malinowym. :)
UsuńZgadzam się z Wami w całej rozciągłości.
UsuńStrofy cudowne, zdjęcia także, jednak mimo wszystko jesień nie jest moją ulubioną porą roku - zdecydowanie bardziej wolę lato :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://faaantasyworld.blogspot.com/
Jesień nie jest taka zła:)
OdpowiedzUsuńPiękne opisy, niestety w żaden sposób nie sprawią, że polubię jesień. Dla mnie to chłód, deszcz i szaruga ;(
OdpowiedzUsuńJesień jest po prostu różna. Potrafi cieszyć oczy swymi klimatycznymi barwami a z drugiej strony dołować szarością i brakiem słońca. Ale wtedy można sobie starać się nastrój sobie poprawić a na to każda z nas ma swój sposób.
OdpowiedzUsuńAleż zrobiło się u Ciebie jesiennie i nastrojowo :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesień! To zdecydowanie moja ulubiona pora roku. A październik darzę szczególną sympatią :). To najlepszy czas na czytanie i fotografowanie :)
OdpowiedzUsuńZe wszystkich pór roku, właśnie jesień zajmuje najwięcej miejsca w mojej poezji...
OdpowiedzUsuń"A to dopiero początek, dopiero się zaczyna...". Dziś odwiedziłam rodzinkę brata. Trasa 50 km usiana drzewami w pierwszych kolorach jesieni. Na głos zachwycałam się pędzlem Matki Natury. Kocham złota polską jesień, choć sama urodziłam się w tym bardziej szarym i mokrym odcieniu tejże pory roku.
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do tego, że zalety jesieni to paleta barw i to barw, które przedkładam nad inne.
OdpowiedzUsuńKocham brązy i zielenie i żółcie i rudości i winne czerwienie. Co roku, mimo tego, że jesień mnie akurat przygnębia małą ilością światła, napawam oczy jej kolorami.