niedziela, 2 lutego 2014
Lutowe plany czytelnicze.
Styczeń jak już zresztą pisałam wcześniej nie był dla mnie najlepszym pod względem czytelniczym. W sumie bowiem przeczytałam zaledwie trzy książki, a w zasadzie tylko dwie książki i jedną książeczkę. Mam nadzieję, że luty chociaż krótszy okaże się pod tym względem przynajmniej trochę lepszy. Mój plan to co najmniej cztery książki a z tą co czytam, takim sobie czytadłem z biblioteki, którego tu nie pokazuję pięć. Z tym, że dwie od dołu to w zasadzie mam skończyć, gdyż już je czytam. Wybór mam trudny, gdyż książek do czytania na półkach mam moc i sama nie bardzo wiem, które wcześniej czytać. Pomogłoby mi może losowanie, ale tym razem dokonałam takiego wyboru, czyli zdecydowałam się przeczytać "Bezcennego" i "Garbo".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dobrze, że "Bezcenny" idzie na pierwszy ogień, to będziesz mieć własny ogląd przed ekranizacją (mam nadzieję, że do tego dojdzie, bo to niemal gotowy scenariusz). Ciekawa jestem, w jakim duchu pisana jest "Matka chrzestna". Uśmiechniętej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńW takim razie dobrze, że już czytam.
UsuńO Merkel pisze osoba, która była blisko z Kohlem więc jest to krytyka obecnego kanclerza.
I Twoja niech taka będzie, chociaż słoneczka nie ma.
Natanno, owocnej lektury :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBezcenny i na mnie czeka na półce. Ciekawa jestem Twoich przemyśleń. Miłej lektury
OdpowiedzUsuńSama jestem ciekawa, bo w zasadzie tego typu literatury nie znam. Nie czytałam Browna, ale to może dobrze, bo nie będę porównywać jak to się robi.
UsuńNie znam niestety żadnego z tych tytułów :( Ciekawa jestem Twoich opinii, może coś mnie zainteresuje?
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja mam chodząc po Waszych blogach. Rzadko mi się zdarza coś znać.
UsuńAle stąd inspiracje.
Trzeba przyznać, na luty będziesz miała ambitną literaturę :)
OdpowiedzUsuńTak to wygląda, ale mam nadzieję, że "Bezcenny" da mi rozrywkę.
UsuńJestem ciekawa oceny ,,Bezcennego,,:)
OdpowiedzUsuńSzama jestem ciekawa jakie na mnie zrobi wrażenie.
UsuńJuż od dawna obiecuje sobie sięgnąć po "Bezcennego", ale ciągle nie pasuje mi do żadnego wyzwania i z tego powodu odkładam te lekturę na późnej:)
OdpowiedzUsuńDlatego właśnie odeszłam od części wyzwań.
UsuńJa się zniechęciłam do Miłoszewskiego po "Uwikłaniu", ale zewsząd słyszę, że "Bezcenny" jest o wiele lepszy. Miłego czytania i czekam na opis wrażeń :)
OdpowiedzUsuńA po "Ziarno prawdy" nie sięgasz dlatego, że Cię "Uwikłanie zniechęciło".
UsuńCiekawa jestem jak ono by Ci przypadło do gustu.
"Bezcenny" to inny typ literatury. Kryminały jego mnie się podobały, gdyż lubię, gdyw kryminałach jest dużo treści obyczajowej.
Zapowiada ci się ciekawy książkowo luty :) miłego czytania.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńAleż ładnie się prezentuje ten "Bezcenny". I jestem bardzo ciekawa "Matki chrzestnej"! :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, wydanie jest estetyczne i ciekawe.
Usuń"Matka chrzestna" to dość trudna lektura, przynajmniej dla mnie, która mało interesuje się polityką naszego kraju a co dopiero Niemiec, ale mimo to książka jest interesująco napisana i poznaje się w niej drogę kanclerz Merkel do władzy i to jak ja utrzymuje.
Miłej lektury życzę
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńCzekam w takim razie na recenzję "Bezcennego". Jestem ciekawa Twojej opinii.
OdpowiedzUsuńJuż się biorę za czytanie, gdyż spotkałam się też z nieprzychylna recenzją dla książki.
UsuńMój stosik liczy sobie 7 pozycji, a co jedna to grubsza. I nie wiem, od której zacząć :)
OdpowiedzUsuńA pokazałaś? Zaraz tam kukam.
UsuńNie pokazałaś, w taki razie zamknij oczy i wyciągaj ze stosiku.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTo raczej poważne opracowanie więc plotek w nim niet.
UsuńCiekawi mnie ten "Bezcenny".
OdpowiedzUsuńNie mniej niż mnie.
OdpowiedzUsuń