wtorek, 25 lutego 2014

Jestem doprowadzona do złości.



Już tak mnie zdenerwował ten angielskojęzyczny spam reklamowy, że na jakiś czas zdecydowałam się włączyć kod obrazkowy.
Mam nadzieję, że przyjmiecie to ze zrozumieniem i nie poskąpicie mi mimo to komentarzy.
Może się odczepią i będzie można kod zlikwidować za jakiś czas.

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego popołudnia. Mam nadzieję, że i Wam zaświeciło słoneczko.

27 komentarzy:

  1. Mnie też to drażni... Widzę statystyki i radość mnie rozpiera że mam aż tylu czytelników a przyglądam się uważniej i okazuje się że tylko 1/3 z Polski...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, statystyki rosną, ale cóż z tego jak z tego połowa automaty.

      Usuń
  2. Miałam angielskojęzyczne komentarze, ale przychodziły na pocztę, jednak pod postem się nie pojawiały. Może trzeba włączyć jakieś blokady? Kod obrazkowy w moim wieku...;) Ale jestem. U mnie dziś świeci słoneczko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blogger je faktycznie wrzuca w spam więc pod postami się nie pokazują, ale zaburzają statystykę. Myślę, że jak powyłączają automaty Ci co je skierowali między innymi na mój blog to usunę kod.
      Może świeci w całym kraju. Oby, bo zaraz sie robi raźniej.

      Usuń
  3. Niestety ja musiałam włączyć weryfikację:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daw3no nie było takiego zmasowanego ataku jak w tym roku, a to po prostu denerwuje, a poza tym trzeba dać spamowi odpór na ile jest to możliwe.

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę testować za kilka dni i zobaczymy czy przyniosło efekt.

      Usuń
  5. Doskonale cię rozumiem!
    Mnie też to atakuje!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, dzień piękny i słoneczny. A SPAM mnie także już dobija, kilkaset maili na dobę - masakra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tym kanałem ten spam jest niestety kierowany :Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom) - lepiej gdyby blogger te opcję zlikwidował.

      Usuń
  7. Oczywiście, że rozumiemy, bo każdego z nas to spotyka.
    Ja tylko miewam problem z właściwym odczytaniem tych obrazków i liter, czasami muszę kilka razy podchodzić do sprawy.
    Nie denerwuj się :)

    OdpowiedzUsuń
  8. tez mialam ten problem i nestety musiala zrobic ograniczeni, ze osoby anonimowe nie moga wstawiac komentarzy i teraz jest ok:) mam nadzieje, ze i Twoj problem sie skonczy, pozdrawiam ceplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie też doprowadzało to do szału, ale zlikwidowałam opcję dodawania komentarzy anonimowo i po kłopocie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zrobiłam to samo. Spam doprowadzał mnie do szału. Teraz mam spokój.

      Usuń
  10. Ja zablokowałam możliwość zostawiania komentarzy anonimowych i po problemie.

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie to samo, stąd kilka dni temu ustawiłam weryfikację, ale skoro piszecie że można Anonimy zablokować, to chyba tak zrobię.
    Natanno, taki świat takie życie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wybrałam kod, gdyż zaglądają do mnie anonimy i nie chciałabym, by nie mogły komentować.

      Usuń
  12. Też by mnie szlag trafił :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Trzeba wyłączyć opcję dodawania anonimowych komentarzy - wtedy w końcu będziesz mogła spokojnie działać ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie się działo dokładnie to samo w zeszłym roku i byłam zmuszona wyłączyć opcję dodawania anonimowych komentarzy. Pomogło od razu. Ale trochę żal, bo niektórzy nie lubią się ujawniać i już nie komentują.. No ale coś za coś.

    OdpowiedzUsuń
  15. Myślę, że jak komuś zależy na pozostawieniu komentarza to skrupulatnie skopiuje cyferki ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja kilkanaście minut temu odkryłam na swoim literkowym blogu (kosmetyczny był czysty) ok. 75 anglojęzycznych komentarzy w SPAMIE. Normalnie mam ochotę komuś zrobić kuku. Ręka mnie boli od usuwania komentarzy. Kto to robi? I po co???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reklamodawcy. TYlko usunięcie możliwości komentowania przez anonimy to likwiduje. Okazuje się, że zaporę obrazkową jakimś sposobem omijają.

      Usuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.