źródło |
LeopoldStaff z tomiku poezji "Kochać i tracić".
Zachód jesienny
Przeszłość jak ogród zaczarowany,
Przyszłość jak pełna owoców misa.
Liści opadłych złote dywany,
Winograd ognia strzępami zwisa.
Zmierzch, jak dzieciństwo,
roztacza cudy,
Barwne muzyki miast myśli przędzie.
Nie ma pamięci i nie ma złudy.
Wszystko jest prawdą. Wszystko jest wszędzie.
Sok purpurowe rozpiera grono
Na dni jesiennych wino wyborne.
Wszystko dziś piękne było. Niech płoną
Rudoczerwone lasy wieczorne.
Mile mnie zaskoczyłaś - cytowany przez Ciebie wiersz należy do moich ulubionych Staffa:) Od zawsze strasznie działa na moją wyobraźnię:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Szukałam coś jako przerywnik jesienny i ten wiersz mi się spodobał.)
Usuń"Kochać i tracić, pragnąć i żałować, padać boleśnie i znów się podnosić. Krzyczeć tęsknocie precz i błagać prowadź, oto jest życie, nic a jakże dosyć" - pamiętam jeszcze z liceum:)
OdpowiedzUsuńpiękny wiersz, jeden z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńAch...
OdpowiedzUsuńi takiej Staffowskiej jesieni bym sobie życzyła :)
OdpowiedzUsuńi to jak najdłużej.)
UsuńIm więcej czasu mija od skończenia przeze mnie LO, jej to było prawie 10 lat temu, to wraca moja chęć do czytania wierszy. Niestety te sztywne ramy w których nauczyciele każą nam interpretować poezję odpychały mnie strasznie. Rozumiem, że dany utwór powstał w takich a takich czasach historycznych, w życiu poety działo się to i to, pisząc wiersz miał na myśli to i tamto, ale czy to musi od razu znaczyć , że ja też muszę ten wiersz tak postrzegać i interpretować? Według moich nauczycieli tak, według mnie nie, szczególnie że nie przeżyłam, nie widziałam, nie czułam tego co niektórzy twórcy. A jednak wiersz potrafi mnie poruszyć, potrafię odczuć go w inny sposób.
OdpowiedzUsuńTak mnie wzięło na refleksje po przeczytaniu iersza
Poezja ma poruszać i pobudzać do refleksji, gdyż taka jej rola. Nie zawsze musi być rozumiana.)
UsuńAle czy kanony nauki języka polskiego muszą nam narzucać sztywne ramy postrzegania poezji?
Usuńtaka jesień - TAK
OdpowiedzUsuńale nie czuję "pociągu" do poezji...
Ja niestety też jestem prozaiczna i nie każdy wiersz do mnie dociera, ale są takie, które czuję.)
UsuńNajbardziej "czuję" te , które w jakis sposób potrafią oddać stan moich uczuc, to tak jak np z cytatem, który idealnie ubiera w słowa nasze mysli gdy sami nie potrafimy znaleźc właściwych
Usuń