czwartek, 10 maja 2012

Stosik z biblioteki.)))




      Już  jakiś czas temu ,może nawet minęło od tamtej pory koło trzech miesięcy pożyczyłam w bibliotece kilka książek . 

Ot taki stosik:




 W czytaniu ich przeszkadzało mi branie udziału w różnych wyzwaniach czytelniczych. 
Drugą od góry - "Nigdy mnie nie złapiecie" - czytałam w wyzwaniu kwietniowym sardegny,   o książce piszę tu, a wczoraj  skończyłam  czytać " Mroczne sekrety", które postanowiłam zmieścić przed następnym jej wyzwaniem. 


O"Mrocznych sekretach" Adele Geras napiszę w następnym poście.

5 komentarzy:

  1. Tylko "Lektora" czytałam ze stosiku. Zresztą natychmiast go porównałam z filmem i wyszło - o dziwo - dobrze. Na ogół wolę książki. Miłego czytania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Filmu nie widziałam, gdyż niestety od lat nie chodzę do kina- dopiero w telewizji będę go mogła oglądnąć jak mi się uda wygrać batalię z mężem - a do książki dorwę się jak skończę wyzwanie sardegny.))))

      Usuń
  2. Ja również jedynie kojarzę Lektora jako film, ciekawe jak książka wypadnie. Z tego stosika chyba najchętniej sięgnęłabym po Afgankę.

    OdpowiedzUsuń
  3. W swojej bibliotece czatuje na Jodi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam w domu jej książkę i jakoś nie mogę się do niej zabrać.)

      Usuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.