piątek, 2 marca 2012

Miła niespodzianka.)



    Nie mam szczególnego daru pisania mimo to postanowiłam zawsze coś krótko o przeczytanej książce napisać, traktując   to jako swoiste ćwiczenie umysłu ,  co w moim wieku jest wskazane.


   Podziwiam osoby, które piszą wspaniałe , długie recenzje , fantastycznie i  mądrze się wypisując.

 Toteż było mi niezmiernie miło gdy w tym tygodniu otrzymałam e-maila od Pani Krystyny Śmigielskiej , której

 








podobała mi się , czemu dałam wyraz w opinii na "Lubimy czytać" i zamieszczając króciutką recenzję  również na swoim blogu
I za to właśnie otrzymałam niespodziewanie miłe słowa podziękowania  od autorki.


1 komentarz:

  1. gratuluje, sama nie lubię długich recencji,a już wręcz nie znoszę gdy ktoś pod hasłem recenzji streszcza ksiązkę, nie mam już wtedy po co po nią sięgać

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.