środa, 15 sierpnia 2018
....niech polegnę, lecz niech z zwycięstwem Polski w niebo Twoje wbiegnę.....
Wiersz ten pochodzi z biograficznej książki Stanisława Helsztyńskiego
jaką nabyłam sobie kiedyś przypadkowo na allegro.....Przykro stwierdzić, że jeszcze jej nie czytałam, a jak dzisiaj do niej zajrzałam to muszę powiedzieć, że niesłusznie ją tak omijam.....
Dzisiaj nie mam kiedy ją przeczytać, ale w najbliższych dniach to zrobię.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Milej lektury, czekam na wrazenia po przeczytaniu , pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNa pewno wartościowa pozycja!
OdpowiedzUsuńRównież życzę miłej lektury i czekam na wrażenia czytelnicze :)
OdpowiedzUsuńA ja czekam teraz na przesyłkę z książką. Nie mogę doczekać się kiedy dzięki niej zatopię się w świecie poezji
OdpowiedzUsuńPozdrawiam stateczną dojrzałością sierpniowego lata i zapachem kiszonych ogórków
Puk puk jesteś po drugiej stronie monitora?
UsuńPozdrawiam końcówką sierpnia
Miło mi, że o mnie pamiętasz Ismeno....ucieszyła mnie twoja zaczepka....również pozdrawiam Cię serdecznie a jak na dzisiaj pięknie, słonecznie....
UsuńMam nadzieję z wrześniem powrócić cokolwiek do blogowania.