czwartek, 31 marca 2016
Nic nie przeczytałam, ale za to powiększyłam kolekcję książek....
Mając na względzie swoją sklerozę aż sprawdziłam na portalu Lubimy czytać.pl, gdzie mam półkę z przeczytanymi książkami, czy ja coś w marcu przeczytałam do końca. I się okazuje, że nic. Owszem podczytywałam Cerowanie świata siostry Małgorzaty Chmielowskiej, Pasję w/g objawień bł. Anny Katarzyny Emmerich a teraz czytam Morderstwo przy Klifie Czarnego Łabędzia Chloe Hooper, ale całej książki nie udało mi się przeczytać. Będę musiała w następnych miesiącach nadganiać, by zrealizować sobie projekt 52 książki w 2016. Jakoś marzec nie sprzyjał mojemu czytaniu.
Pisaniu również, bo zaczęty już chwilę temu post o Wiwisekcji Patricka White'a jakoś nie mogę skończyć i opublikować.
Ale White tak mnie zaintrygował, że gdy trafiłam na aukcję z trzema jego książkami za drobne pieniądze na allegro bez wahania kliknęłam "kupuję". To wszystko przez to moją miłość do starych książek :
I tak w marcu przypadkowo biblioteczka powiększyła mi się o te trzy książki oraz o
a to już za sprawą portalu Granice.pl, który mnie niespodziewanie obdarował mnóstwem punktów za udział w konkursach w ubiegłym roku i zamieniłam sobie te punkty na tę książkę, gdyż byłam jej dość ciekawa po tym co czytałam o autorze i jego książkach na blogach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
I tak jesteś ksiazkoholikiem! ❤️
OdpowiedzUsuńhttp://piszeczytamgotuje.blogspot.com
To prawda; książkoholikiem kolekcjonerem.
UsuńSpokojnie - my to wszyscy rozumiemy! :D
UsuńTeż więcej kupuję niż czytam, ale taki to już nasz urok :-)
OdpowiedzUsuńKolekcjonowanie i oglądanie swego zbioru daje dużo satysfakcji...
UsuńBardzo jestem ciekawa jak ocenisz "Króliki Pana Boga", a gdy wchodzę na Twoją stronę od razu w oko wpada mi błękitna okładka "Mamy Muminków". Zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńSama jestem ciekawa jak ją odbiorę. A "Mamę..." zdobyłam w konkursie...po prostu mi się fartnęło. Tylko teraz ją przeczytać....
UsuńSłyszałam o "Cerowaniu świata"- chyba się skuszę ;) Co do "Królików Pana Boga"- zaciekawił mnie tytuł Pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńSkuś się, bo jest warta / jak i czytanie bloga siostry Małgorzaty / zachodu a poza tym pomaga się w ten sposób siostrze Chmielewskiej.
UsuńTytuł jest intrygujący to prawda.
Nie przejmuj się, projekt na pewno zrealizujesz, a nowe tytuły na półce są zawsze pożądane:)
OdpowiedzUsuńTo nie jest tak, że się przejmuję....po prostu stwierdzam jak jest, ale dziękuję za słowa podtrzymania na duchu.
UsuńNie miałam jeszcze okazji zapoznać się z żadną książką White. Polecasz? Natomiast będę czekała na opinię o "Króliki Pana Boga". Jestem bardzo ciekawa tej powieści.
OdpowiedzUsuń"Wiwisekcję" polecam a co do reszty będę mieć zdanie jak przeczytam.
UsuńTo niestety troszkę przyjdzie Ci poczekać.
I jak to można niewielkim kosztem zdobyć książki. Ja też punkty wymieniłam na książki.
OdpowiedzUsuńPS Jutro koniecznie do mnie, to nie żart :)
Mnie się to rzadko przydarza, ale czasem tak.
UsuńNiestety nie mogłam zaglądnąć, bo mnie nie było ... a dzisiaj to już nie to....
Nadrobisz zaległości...
OdpowiedzUsuńChociaż? jest wiosna i w ogrodzie jest sporo pracy.
Pozdrawiam:)
O właśnie, wiosna a późnej lato i jesień z przetworami...może jednak się uda, będę cienkie książki czytać...ha,ha...
UsuńNa pewno w kwietniu będzie lepiej. Wiosna coraz bardziej wiosenna, więc może skusi Cię czytanie na świeżym powietrzu. :)
OdpowiedzUsuńLiczę na to......
Usuńja ostatnio też nakupowałam książek, choć już miałąm tego nie robić. Eh, nie da się :)
OdpowiedzUsuńE, da się. Wystarczy nie mieć pieniędzy.
UsuńBrak pieniędzy pomaga, a jakże...tyle, że w antykwariatach książki są dokładnie za grosze....
UsuńZnam tę miłość do starych książek z autopsji. I wcale się jej nie dziwię :)
OdpowiedzUsuńI ja już poznałam tę Twoją miłość....
UsuńW takim razie trzymam kciuki, abyś jednak w kwietniu przeczytała co nieco - od początku do końca. :)
OdpowiedzUsuńDziekuję....
UsuńNie znam tego pisarza.
OdpowiedzUsuńKsiążka 'Króliki Pana Boga' i mnie intryguje. A ten portal granice.pl to fajny jest? Bo dotychczas nie słyszałam o nim, ale brzmi ciekawie. Punkty za książki?! To ja chcę.
Ja też dopiero poznaję teraz.....tak, że całe lata czytelnicze go nie znałam.
UsuńA portal granice.pl fajny jest i interesujący ...inny niż pozostałe i też oferuje różne konkursy....można i tam umieszczać również swoje próby literackie czy poetyckie.....
A poza tym zbiera się punkty za różne czynności a później wymieniać te punkty w ich sklepiku, ale tych punktów trzeba mieć sporo...drodzy są...ha,ha...
Ja też zamierzam w tym roku przeczytać 52 książki. Tęsknię za czasem, kiedy żadne wyzwanie nie było potrzebne, bo i tak czytałem ok. 100 książek rocznie. Teraz mam niestety mniej czasu.
OdpowiedzUsuńJak sądzę ten czas dla Ciebie się raczej bezpowrotnie skończył, bo wchodzisz w inny okres życia. Chyba, że Twoja praca będzie związana z czytaniem....
UsuńAniu :) - czytając posta spojrzałam jednocześnie w bok na Twoją półkę "chce przeczytać". Ta liczba robi wrażenie, choć jednocześnie przeraża niemożliwością wykonania.
OdpowiedzUsuńElu! Nie jestem zdziwiona, że tak uważasz. Ja już tam robiłam porządek i pousuwałam sporo, ale nie traktuję tej listy zasadniczo. To tylko taki spis pozycji, które na tym etapie mnie interesują. Inaczej faktycznie by mnie to przerażało....tym bardziej, że pewno niejedna tak jeszcze trafi.....
UsuńMiałam podobnie w marcu xD
OdpowiedzUsuńMiło w kompanii....
Usuń