niedziela, 15 listopada 2015

Chryzantema - ks. Jan Twardowski w niedzieli z poezją....

 

              Kocham chryzantemy  ... te ogrodowe szczególnie i lubię ich zapach, ale nie wiedziałam, że roztarte liście krwawnika pachną jak one.

 

 

 

Chryzantema

ksiądz Jan Twardowski

 
 
Nikt o tym by nie pomyślał
nikt by się nie spodziewał
że liście krwawnika roztarte
pachną jak chryzantema 











Na zdjęciach jesień w ogródku mojej drogiej teściowej.
_____________________________________
Wiersz zaczerpnęłam ze strony .

9 komentarzy:

  1. Wyjątkowo łagodnie jesień obchodzi się tego roku z ogrodami... Pozdrawiam jesiennie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kwitnie teściowej!!!! U nas plucha i nawet aparatu nie chce mi się wyciągać!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham chryzantemy, choć najbardziej lubię inną ich odmianę.

    OdpowiedzUsuń
  4. To bardzo ładne kwiaty. Mają swój urok!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nati,
    bardzo dziękuję za wiersz Ks. Jana Twardowskiego.
    Uwielbiam Jego poezję. Jak pewnie wiesz, dosyć często zamieszczam ją na swoim blogu.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach ta moja "demencja" a może roztargnienie?
    Zapomniałam napisać, że uwielbiam chryzantemy.
    Ogrodowe, szczególnie.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak pięknie się odniosłaś do Teściowej...
    A poezja x Twardowskiego jest ponadczasowa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też uwielbiam chryzantemy, dlatego, jak widać, wybrałam sobie ten kwiat w blogosferze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo, które potwierdza, że chryzantemy maja swój urok a poezja ks. Twardowskiego niezaprzeczalny wdzięk....

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.