Wrzesień upłynął mi w miejscu, gdzie jesień zamieniła krajobraz w wielobarwną krainę o czym chyba świadczy ten mój misz masz zdjęciowy, którym Was uraczam.
Ostatnie tego roku motyle....
Jeden z etapów urokliwej trasy wiodącej do poniższej ławeczki "widokowej" - na tuchowskim szlaku Jana Pawła II.
A sama ławeczka jest idealna wprost do relaksu z książką......jest cisza i wspaniałe widoki, aż szkoda, że na razie nie mogę tam na dłużej przysiąść, by w tej cudnej jesiennej scenerii poczytać....ale kiedyś....
A ten rudy stworek z rudą kitką raczy się orzechami na ogrodzie...., które tak w tym roku obrodziły, że nawet całe stado wiewiórek, by się nimi pożywiło i nam by ich nie zabrakło.....
W czasie wyjść z domu i króciutkich spacerów jakie odbywałam nie zapominałam aparatu więc zdjęć mam całe mnóstwo. Starczą na ten czas, który przyniesie nam szarość zaokienną.
Ten post dzisiejszy tylko zdjęciowy a jutro może, zanim znów porzucę dom i komputer na tydzień, pojawi się notka o tym co przeczytałam we wrześniu i o nabytkach, bo i takie mi się we wrześniu przydarzyły co mnie niezmiernie jako mola książkowego cieszy.
Pozdrawiam serdecznie w tę piękną, słoneczną niedzielę wszystkich, którzy tu wpadną choćby na moment....
Wszystkie kolory z jesiennej palety wykorzystałaś, no i jak tu tej jesieni nie polubić?
OdpowiedzUsuńPodziwiam, że udało Ci się podejść do wiewiórki... Życzę Ci więcej czasu dla siebie i ulubionego czytania.Pozdrawiam serdecznie.:)
Bardzo ładne zdjęcia! Jesień to najcudowniejsza pora roku :)
OdpowiedzUsuńAleż piękne zdjęcia. A taka ławeczka przydałaby się każdemu książkoholikowi ;)
OdpowiedzUsuńNatalio, ten Twój "wrzesień w obrazkach" cudny.Nie od dziś twierdzę,że jesień to najbardziej barwna,o takiej różnorodnej palecie kolorów pora....Moim zdaniem żadna inna pora roku pod tym względem jej nie przebije.Wiewiórki uwielbiam i to takie-rude..jak u Ciebie.
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i odwiedzających ....Twój blog ciągłego zachwycania się tym wspaniałym czasem...ja już się zachwyciłam i to trwa......może do zimy ,której nie lubię..
Piękne zdjęcia. To taka jesień, jaką najbardziej lubię:)
OdpowiedzUsuńUświadomiłam sobie, jak dawno nie byłam na takim zwyczajnym spacerze po lesie...
OdpowiedzUsuńpięknie i klimatycznie u Ciebie <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, zdjęcia cudne !
OdpowiedzUsuńtommy z Samotni
Kocham motyle... przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Jakie piękne, kolorowe zdjęcia. Klimatycznie się zrobiło bardzo...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! Aż naszła mnie ochota na spacer po lecie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Miło mi, że jesień pokazana na zdjęciach Wam przypadła do gustu.......
OdpowiedzUsuńAniu - przepiękne zdjęcia! Taką jesień lubię najbardziej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Połaskotałaś moje serce Elu...dziękuję....
UsuńI ja taka kocham...mam sporo zdjęć więc jeszcze pokażę inne....
Cudowne są i Twoje zdjęcia i to co na nich pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Gosiu, że moje hobby znalazło w Twoich oczach uznanie....
Usuń