Dzisiaj w kościele katolickim wspominamy patronkę Europy, Św. Edytę Stein.
Poniższy tekst opowiada o tym, jak Edyta Stein, która przybrała imię Teresy Benedykty od Krzyża spotkała na swej drodze Jezusa Chrystusa.
klik w zdjęcie |
_____________________________________________________________________________
Tekst pochodzi z książki "Księga Świętych" Grzegorza Polaka wydanej w Wydawnictwie M.
Była związana z Wrocławiem, gdzie na cmentarzu żydowskim przy ul. Ślężnej zachowały się groby jej rodziców.
OdpowiedzUsuńUrodziła się tam, chociaż nie we Wrocławiu, ale w Breslau.
UsuńZgadza się, przy uniwersytecie jest tablica pamiątkowa ku jej czci.
UsuńPo wrocławskiej Victoriaschule przez dwa lata studiowała na tym uniwersytecie. Dopiero w 1913 roku przeniosła się do Getyngi, by później zawędrować za Husserlem do Fryburga.
UsuńTo piękna Postać. wiele czytałam na Jej temat...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy tekst. Szkoda, ze współcześnie kościoły w mniejszych miejscowościach są zamknięte jeśli akurat nie odbywa sie nabożeństwo. Kilkukrotnie przywitałam się z kościelną klamką w pobliskich miasteczkach i niestety okazało się zamknięte. Na szczęście Św. Edyta Stein trafiła na otwarty kościół. Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziekuje za mozliwość nauczenia sie czegoś nowego. :)
OdpowiedzUsuń