wtorek, 22 lipca 2014

O moim farcie i nie tylko, czyli skąd mam ostatnie nabytki książkowe.



      Na szczęście nadal nie mogę narzekać.  Pozwoliło mi ono i ostatnio wydatnie zwiększyć domowy zbiór książek a to za sprawą wpierw właściciela interesującego i świetnie pisanego bloga :  Libri amici, libri magistri, na którym zdobyłam te przepięknie wydaną książkę kulinarną z rewelacyjnymi przepisami na ciasta : 




Wczoraj zaś listonosz przyniósł mi  książki od anetapzn prowadzącej ciekawy blog nie tylko recenzyjny: pasje i fascynacje mola książkowego...nie tylko literackie...,  na którym często organizuje ona świetne  konkursy książkowe. Tym razem jest to pakiet niespodziankowych książek, który okazał się niezwykle interesujący i potwierdził, że warto było zaryzykować.


 a w nim różności :
Warsztat diabła - Jachyma Topoli
Brama zdrajców - Edgara Wallace
Rozdzielone - Katrin Behr
Nieczynne do odwołania - I.Chodorek, P.Chodorka, A. Trojanowska 

Ludwik Rajchman - M. A. Balińskiej


Natomiast świetnie wydane, i niezwykle interesujące dla każdego miłośnika polskich pisarzy,  Polskie gniazda literackie - M. Boruckiego nabyłam sobie najtaniej, jak tylko mogłam na allegro w sklepie samego wydawnictwa Muza. Nabytek ten zainspirowany został przez  książkowca, która korzysta obecnie z uroków Albanii, i którą oczywiście serdecznie pozdrawiam.


 A tak kwitnie moja śliczna kalathea . Na zielono.


28 komentarzy:

  1. No, no. Zazdroszczę tylu wspaniałych książek... i życzę przyjemnej lektury ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Właśnie zaczęłam kryminał, bo dawno tego gatunku nie czytałam.

      Usuń
  2. Mam nadzieję, że książki przypadną Ci do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością tak. Tak mogę stwierdzić po ich obejrzeniu i przeglądnięciu.

      Usuń
  3. Gratuluję i życzę szczęścia nadal. Chyba cię nie opuści, bo często się do ciebie uśmiecha:) Albania już zaliczona i czas na lektury. A "Gniazda literackie" niech cię prowadzą po pięknych zakątkach naszego kraju. Lubię tę książkę i uzupełniam gawędami B.Wachowicz "Siedziby wielkich Polaków". Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. "Polskie gniazda literackie" - mam już jakiś czas oko na tę książkę. Literackie podróże uwielbiam, również takie na kartach książek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie bardzo można inaczej, jak w moim przypadku to dobrze jest podróżować choćby i z książką.

      Usuń
  5. Ależ masz szczęście. Wielkie gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tyle ciekawych książek na letnie wieczory w ogrodzie! Miłych lektur życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miło jest zdobywać i dostawać książki:)
    Pierwszy raz widzę żeby ta roślina kwitła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło.
      I ja też nie podejrzewałam, że ona kwitnie.

      Usuń
  8. Życzę miłej lektury i czekam na ciekawe recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lektura się zapowiada miła, ale z recenzjami coraz trudniej u mnie.

      Usuń
  9. Ciekawa jestem "Polskich gniazd...". Mam nadzieję, że napiszesz coś na temat tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  10. O klasztornej kuchni świętej Hildegardy dużo słyszałam, ale że mam wielką księgę wypieków siostry Anastazji, to na razie innych inspiracji nie poszukuję. Pewnie, że warto ryzykować, ale ja często omijam takie okazje, szkoda, bo jak widać jest o co się starać :-)
    Nie wiedziałam, że kalathe kwitnie, jestem w szoku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie omijaj. Szczególnie, gdy coś Cię interesuje.
      I to jeszcze na zielono.

      Usuń
  11. Faktycznie szczęście u Ciebie duże :) Na zielono? No widać jestem zielona w dziedzinie kwiatów domowych, bo nie wiedziałam, że cokolwiek kwitnie na ten kolor

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe książki zawitały do Twojej biblioteczki - miłego czytania.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluje wygranej! Najbardziej ciekawi mnie "warsztat diabla"

    Czekam, wiec niecierpliwie na recenzje

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ miałaś szczęście :) Pozostaje mi tylko życzyć Ci przyjemnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cieszę się, że spodobała Ci się książka z przepisami św. Hildegardy i gratuluję pozostałych wygranych :) "Polskie gniazda..." też mnie interesują. Muszę kiedyś wypożyczyć/kupić tę książkę, bo marzy mi się odwiedzenie przynajmniej części miejsc, w których mieszkali wybitni Polacy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję wszystkich " nabytków", a " Gniazda" muszę nabyć...
    Ale pięknie zakwitło Twoje cudo, wygląda jak dopięty kwiat- ślicznie!

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.