piątek, 17 stycznia 2014

Na piątek - ks. Jan Twardowski.


     Mam w zbiorze oprócz innych pozycji tego księdza i poety trzy tomy z Utworów Wybranych Ks. Jana Twardowskiego pięknie wydanych przez krakowskie Wydawnictwo M.



 Z tomu 11 "Któryś cierpiał za nas rany - Na drodze krzyża" pochodzi poniższy fragment rozmyślań na drodze krzyżowej. Wprawdzie trwa karnawał, ale cotygodniowy piątek to dzień, w którym częściej nasz wzrok kieruje się w stronę krzyża. A tom ten polecam wszystkim, którzy w nadchodzącym Wielkim Poście będą chcieli sami porozważać mękę Jezusa Chrystusa na drodze krzyżowej.  Tom zawiera krótsze i dłuższe rozważania w podobnym klimacie jaki posiadają wiersze Ks. Jana , który przez kilkadziesiąt lat odprawiał nabożeństwa Drogi Krzyżowej w kościele Sióstr Wizytek w Warszawie. Rozważania te odbiegają od schematu i wychodzą poza przyjętą konwencję zapraszając do wspólnej wędrówki z Jezusem.


16 komentarzy:

  1. Wstyd przyznać, twórczość księdza Twardowskiego wciąż przede mną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie masz powodu do wstydu. Przyjdzie i na ks. Twardowskiego czas.

      Usuń
  2. U mnie chyba też musi przyjść czas na Twardowskiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze jest czasem jest oderwać się od prozy życia, a jego wiersze w prosty sposób przemawiają do czytającego je.

      Usuń
    2. Dobrze powiedziane:)

      Usuń
  3. Wspaniałe, ale Ci ich zazdroszczę!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dobre źródło na książki z M, gdyż otrzymujemy je w prezencie.

      Usuń
  4. Lubię czytać wiersze ks. Twardowskiego od czasu do czasu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam twórczość ks. Twardowskiego. Na 18 urodziny dostałam od mamy zbiór jego wierszy. Parę dni później sama mi go podkradła i zaczęła czytać. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te wiersze pozytywnie nastawiają do człowieka i świata delikatnie, ale dobitnie wskazując na jego stwórcę.

    OdpowiedzUsuń
  7. nie jestem fanką Twardowskiego, ale niektóre pozycje jakoś mnie "ruszają"

    OdpowiedzUsuń
  8. Twórczość ks. Twardowskiego po części przypomina mi poezję Szymbroskiej. Tylko ksiądz uderza w tony religijne, ale tak jak noblistka o trudnych sprawach pisze w sposób bardo prosty, a czasami przewrotny. Lubię czytać Jego "Zeszyty w kratkę".

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś czytałam, później miejsce tych książek zajęły inne. Kiedyś jeszcze do ks. Twardowskiego powróce :) Mądry człowiek..

    OdpowiedzUsuń
  10. Od niego uczyłam się wiary i wrażliwości :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękne, niesamowite wiersze...pełne mądrości:)

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.