środa, 1 stycznia 2014

Krótki wstęp na rozpoczynający się rok.



        I znów kolejny rok przed nami. Jaki będzie? Co przyniesie? To jedna wielka niewiadoma, ale to i może lepiej, że nie wiemy co się w nim wydarzy. Osobiście nie zaglądam  za kurtynę przyszłości, gdyż  wolę nie wiedzieć co mnie spotka czy dobrego czy nawet złego.Wszystko okaże się znów 31 grudnia jeżeli dane mi będzie go doczekać.Sporo osób znanych i mniej znanych 31 grudnia ubiegłego już roku nie doczekało. Dla nas Pan okazał się łaskawy więc cieszmy się zaczynanym dzisiaj 

                                       2014 rokiem .
    
       Miałam zamiar zrobić jakieś podsumowanie, ale  ponieważ zbliża się kolejna rocznica bloga więc  wówczas postaram się  coś podsumowującego dwa lata blogowania naskrobać.
Planów też nie robię, ale styczeń będzie pod znakiem książek recenzyjnych, gdyż mam spore zaległości.

Pięknego dnia Wam wszystkim dzisiaj życzę.




    

22 komentarze:

  1. Ja również postanowień nie robię a postaram się jedynie skupić bardziej na książkach własnych.

    Mam nadzieję, że spotkamy się z końcem roku i będziemy zadowoleni z mijającego roku. Czego oczywiście Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja żadnych postanowień nie robię, gdyż jestem osobą żyjącą teraźniejszością i na dodatek leniwą z natury, a by robić obrachunki czy plany trzeba mobilizacji a na to nie bardzo mnie stać.

      Milo Kasiu, że zaglądnęłaś.

      Usuń
  2. Postanowień nie robię :) kochana w tym Nowym Roku wszystkiego najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawzajem moja droga. Nawzajem.
      Mimo iz wczoraj byłam bardzo grzeczna i poszłam spać zaraz po toaście głowę mam ciężka i nawet bym żadnego postanowienia nie wymyśliła. Idę jak zwykle na żywioł.

      Usuń
  3. Dobrych myśli, dobrych ludzi i dobrych książek w Nowym Roku :)
    A przede wszystkim dobrego zdrowia :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to wszystko czego można pragnąć. Rzeczy są mało istotne więc nie należy im zbyt dużej uwagi poświęcać.
      Dziękuję.

      Usuń
  4. Wszystkiego Najlepszego Natanno, wielu inspirujących lektur :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nawzajem @ prosperiuszu. Myślę, że będzie to rok dobrych lektur.

      Usuń
  5. Też mam nadzieję na sylwestrowe spotkanie po całym roku blogowych spotkań.:)
    Ja nigdy nie czytam horoskopów, nie wierzę we wróżby i inne magiczne sztuczki. Nie chcę wiedzieć, co mnie czeka w przyszłości, bo traktuję takie przepowiednie jako szkodliwe wpływy na naszą psychikę. Przekonałam się o tym sama, jeszcze w czasach szkolnych, gdy po takich wróżbach, czy horoskopach podświadomie oczekiwałam tego złego, co niby miało mnie spotkać. Odcięłam się więc od wszelkich proroczych słów na zawsze.

    A dziś dzień ze szczególną muzyką i koncertem z Wiednia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O właśnie - Koncert Noworoczny - ciekawe kto będzie w tym roku dyrygował orkiestrą filharmoników wiedeńskich.

      Usuń
    2. Cudny był koncert, zresztą jak co roku! A i humoru nie było brak ;)

      Usuń
    3. Zgadzam się - koncert był rewelacyjny. Ja porobiłam sporo zdjęć może pokażę je wzorem ubiegłego roku.

      Usuń
  6. Wszelkiej pomyślności w 2014 roku!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobroci, życzliwości, zdrowia, szczęścia i bezpieczeństwa w tym Nowym Roku życzę Ci Natanno:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Najlepsze życzenia posyłam. Niech będzie to rok bez zmartwień, ale z dużą porcją radości.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też nie robię żadnych planów, gdyż często nic z tych planów mi nie wychodzi. Oby ten rok był wspaniały!

    OdpowiedzUsuń
  10. Udanego, radosnego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja zapomniałam o postanowieniach, dopiero dziś po południu mi sie przypomniało. Ot rok luzu mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Serdecznosci w Nowym Roku kochana.

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam problem z siłą woli więc postanowienia i tak nie mają u mnie sensu.
    Życzę wspaniałego roku

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.