niedziela, 6 października 2013

Leopold Staff o jesieni w lesie.














Jesień w lesie


Błądzę po lasu gęstwinie stubarwnej
I tonąc w liści więdnących palecie
Czuję się w kręgu baśni starodawnej,
Od której bije trzytysiącolecie.

I na gałęziach, w których jesion kona,
Pośród agonii kolorów tysięcy
Widzę złociste włosy Absalona,
Jakem oglądał je w biblii dziecięcej. 








Las jesienny




Jak pijany sen świetnej szaleńca palety
Pali się las jesienny rdzawymi drzew czuby,
Gdzie barw orgia namiętna święci złote śluby
Z błękitem nieb, co pada pod liść tłem podniety.

Jak chorej dumy śnione w gorączce zalety,
Jak majestaty chwały, aureole chluby
Rojone przez pobitych królów w nocach zguby,
Górą korony pychą - ostatnią, niestety.



Złote klony, miedziane buki, rude dęby,
Jak dymów bursztynowe i siarczane kłęby,

Lśnią w sprzeczce pojednanej i w zgodnej rozterce:

Zda się, że w pogłębione szafirem niebiosy
Wznoszą się rozżagwione złotym ogniem stosy,
A w każdym piękno spała swoje boskie serce.


_________________________
zdjęcia są mojego wykonania
wiersze pochodzą ze strony

13 komentarzy:

  1. Piękny, klimatyczny wpis:) Pozdrawiam jesiennie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wpis faktycznie klimatyczny, pozdrawiam i życzę Autorce dobrej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo i dla Ciebie również niech będzie dobra.

      Usuń
  3. Piękne, nastrojowe wiersze i cudowne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co mistrz to mistrz - to oczywiście o poecie.
      Za docenienie zdjęć dziękuje.

      Usuń
  4. Miałam dziś polować na jesień z aparatem, ale mnie przeziębienie rozłożyło. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, chociaż ostatnie trzy mroźne noce już trochę spustoszenia w przyrodzie zrobiło.

      Usuń
  5. Piękne zdjęcia, ach jaki wspaniały wpis, ach i och;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.