źródło |
Jak raczej wszyscy wiemy Karol Wojtyła był nie tylko duchownym, który przez ostatnie 27 lat swego życia przewodził rozsianym po świecie katolikom, był również wspaniałym lirycznym poetą o czym świadczy ta piękna interpretacja jego wierszy przez Seweryna Krajewskiego.
Dzisiejszy, pełen melancholii jesiennej, dzień sprzyja słuchaniu takiej śpiewanej poezji. W mój nastrój ona idealnie się wpisuje.
Natanno, to bardzo dobrze, że zamieszczasz takie wpisy...
OdpowiedzUsuńA interpretacja Krajewskiego rzeczywiście dobrze koresponduje z jesiennym nastrojem. U nas od rana pada....
To również mi dobrze robi, gdyż byłam i jestem roztrzepana . A taki wpis pozwala trochę zatrzymać się, pomyśleć i oderwać się od codziennej szarości spotęgowanej szarością za oknem.
UsuńU nas tez pada.
Dobrze się tak czasem zatrzymać... Dziękuję za post...
OdpowiedzUsuńTo miedzy innymi dla Ciebie Olu takie posty..........
UsuńOd rana w pracy kołatała mi ta myśl po głowie, że coś z tą datą było.... tylko wiadomo w pracy nie ma czasu na rozmyślanie.... bo nie wymyśliłam - ale widzę że miałam rację - to papież mi po głowie "chodził" :)
OdpowiedzUsuńu mnie też pada :(
!6 od 35 lat się kojarzył z papieżem więc trudno się dziwić, że Ci ta data coś przypominała.
UsuńCzas biegnie nieubłaganie. Miałam wtedy takie fajne 27 lat.
W dalszym ciągu trudno mi uwierzyć, że Jana Pawła II nie ma już z nami...
OdpowiedzUsuńBo to dopiero 8 lat.
UsuńBardzo ciekawi mnie jak będzie wyglądać Muzeum Jana Pawła II w Wadowicach po wielkim remoncie. Wiosną ma być otwarte.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=u3TZ5DiBb28
OdpowiedzUsuń"Miłość mi wszystko wyjaśniła,
miłość mi wszystko rozwiązała"...
(...)
"Więc na tej ciszy ukryty ja liść
Oswobodzony od wiatru
Już się nie troskam o żaden
Z upadających dni
Gdy wiem, że wszystkie upadną..."
Pozdrawiam! :*
Dziękuję.
Usuń