Z dużą przyjemnością zawsze oglądam wszelkie stosy, stosiki książkowe jakie ukazują się na blogach i sama również chętnie je pokazuję. Wprawdzie z oglądanych u Was książek prawdopodobnie niewiele przeczytam, gdyż to przeważnie różnego rodzaju nowości, ale oko pocieszyć lubię, a i dowiedzieć się, że takie się ukazały też..
Dzisiaj chciałam się pochwalić prezentem, jaki dostaliśmy z mężem okazji naszych imienin / ja Anna a mąż to sierpniowy Roman / od jego siostry i jej męża. Prezent nas bardzo ucieszył. Każda książka jest w nim cenna i warta czytania, a niektóre oczywiście do ciągłego, jak choćby "O naśladowaniu Chrystusa" Tomasza A Kempisa.
A oto prezent w całej okazałości
a w nim od dołu :
"Ślady krwi" Jana Polkowskiego
"Egzorcyzmy i opętania" Roberta Teklieli
"Zmanipuluję Cie kochanie" Roberta Tekieli
"Egzotyczne rośliny lecznicze" Teresy Lewkowicz - Mosiej
"Kwiatki Papieża Franciszka"
"Pismo Święte Nowego Testamentu"
"Księga Psalmów"
i
"O naśladowaniu Chrystusa" Tomasz A Kempis
Każda książka cieszy nas na inny sposób. A o "Śladach krwi" czytałam sporo dobrego więc ciekawa jestem jak ją odbiorę. Mąż zaczął je czytać i stwierdził oceniając tylko początek książki, że tego się nie da czytać. Jednym słowem początek go zraził, ale on nie czyta beletrystyki w ogóle. Natomiast ja cieszę się na nią bardzo.
Mnie się ta o roślinach leczniczych podoba. Interesuję sie tym tematem od dawna:)
OdpowiedzUsuńStosik piękny! Wydawnictwo znam i bardzo cenię sobie ich książki, dlatego tym bardziej gratuluje takiego cudnego stosiku!
OdpowiedzUsuńA ja przesyłam spóźnione, ale jak najbardziej szczere życzenia imieniono-urodzinowe - Wszystkiego najlepszego! :)
OdpowiedzUsuńNiestety, nie zdążyłam przed awarią wpisać się do tamtego świątecznego posta. Tak czasami bywa, jak od razu nie przysiądziemy i nie napiszemy.
Ściskam serdecznie :)
Bardzo dziękuję.
UsuńMam to samo zdanie na temat stosików co Ty. Lubię nimi nacieszyć oko, ale już z czytaniem wszystkich tych nowości jest gorzej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
jak to miło, że ktoś jeszcze daje książki w prezencie :)
OdpowiedzUsuńDzięki tej parze nasza biblioteka wiele skorzystała.
Usuń"O naśladowaniu Chrystusa" bardzo chętnie zobaczyłabym na mojej półce... No i tak ładne wydanie Pisma Św. Ja póki co mam tylko takie kieszonkowe (Stary i Nowy Testament) i trochę podniszczone na skutek częstego używania :-)
OdpowiedzUsuń"O naśladowaniu Chrystusa", które czytamy sobie wieczorami jest znakomitą lekturą dla każdego chrześcijanina, ale nie tylko, gdyż rozważania Kempsa pozwalają kształtować swój charakter, a to w każdym wieku jest potrzebne.
Usuń"Ślady krwi" mimo wszystko wyglądają interesująco. Ja tez uwielbiam stosiki - i oglądać, i publikować, ale niestety odkąd moja rodzina zagląda na mojego bloga boję się je tam umieszczać ;)
OdpowiedzUsuńJa bym już je czytała, mąż po prostu nie sądził, że to beletrystyka. Mam nadzieję, że przeczyta to co go powinno zaciekawić a dotyczy historii.
UsuńTo masz mały problem.
Czytałam "Kwiatki Papieża Franciszka" i bardzo mi się ta książeczka podobała :) Ciekawy stosik - miłego czytania.
OdpowiedzUsuńA ja się zabieram za Ślady Krwi :)
OdpowiedzUsuńhttp://qltura.blogspot.com
Ja będę czytać jesienią.
UsuńNiemniej wpadnę na recenzję.
"Ślady krwi" widzę - wpadnę na recenzję z przyjemnością:)
OdpowiedzUsuńMiło mi, ale po tych, które ukazały się już to boję się, że nie sprostam.
Usuń"Egzotyczne rośliny lecznicze" kuszą mnie najbardziej! Ciekawy stosik, przyjemnej lektury:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Polecam "Ślady krwi"- warto.
OdpowiedzUsuńPiękny stos :-)
OdpowiedzUsuńRównież mam w domu książki pt. "Kwiatki Papieża Franciszka" i "Ślady krwi" - otrzymałam je do recenzji. A co do tej drugiej książki, to aż tak źle? Zobaczę, jak będzie w moim przypadku. :)
OdpowiedzUsuńHanno nie jest źle, jest prawdopodobnie bardzo dobrze. Recenzje już są i to znakomite i mnie też książka się będzie podobać a mąż nie czyta beletrystyki a początek "Śladów krwi" zapowiada taką książkę.
Usuń"Ślady krwi" zdecydowanie bym "podebrała" ze stosika:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam.
"O naśladowaniu Chrystusa" bym przygarnęła, reszta chyba nie dla mnie, ale zazdroszczę, bo książki na prezent są u mnie rzadkością (dostaję je tylko od rodziny) - najczęściej sama robię sobie takie prezenty :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury zatem.
OdpowiedzUsuńsłyszałam tylko o Polkowskim
OdpowiedzUsuńżyczę samych miłych chwil z lekturami :)
Chętnie bym ukradła książkę o egzotycznych roślinach leczniczych !
OdpowiedzUsuńRóżnorodny dobór tytułów. Chociaż kto by chciał być monotematyczny? :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania!
OdpowiedzUsuń