środa, 13 marca 2013

Habemus Papam - kardynałowie wybrali nowego Papieża.)




           Nad Kaplicą Sykstyńską dokładnie 6 minut po 19-tej  ukazał się biały dym. W drugim dniu konklawe 115 kardynałów zebranych  w Watykanie wybrało nowego, 266-go w historii Kościoła  Papieża. Nasz Kościół Katolicki ma nowego przewodnika duchowego, radość temu towarzyszy wielka.

                                /moje zdjęcie/


I już wszystko wiadomo. 266 Papieżem Kościoła Katolickiego został jezuita, prymas Argentyny, kardynał  Jorge Maria Bergoglio, który przybrał pierwszy raz w historii papiestwa imię Franciszek.

źródło
Jest skromny i już podobno święty, jak Franciszek  z Asyżu  i mam nadzieję, że będzie nas uczył pokory, gdyż tej najbardziej brakuje nam katolikom  również.

29 komentarzy:

  1. Oglądałam :) weszłam do pokoju i przełączyłam na pierwszy program, patrzę a tu biały dym :) nawet dzisiaj później położyłam dzieci spać, czekaliśmy na błogosławieństwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dla nas historyczny moment. Pierwsze błogosławieństwo urbi et orbi Franciszka.)

      Usuń
  2. Ja także oglądałem, a te emocje... =)

    Szczerze mówiąc myślę, iż to dobry wybór - Europie przyda się trochę jezuickiego ubóstwa i argentyńskiej żarliwości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkowicie się z Tobą zgadzam. Myślę, że tego nam brakuje, tej latynoskiej żarliwości w wyznawanej wierze.)

      Usuń
  3. Oglądałam cały czas:) bardzo się cieszę, że mogłam zobaczyć wszystko na żywo od razu, niesamowite wydarzenie i ta oprawa, orkiestra, przepiękne po prostu. Bardzo mnie zaskoczyło imię Franciszek, nie sądziłam, że znajdzie się taki odważny, który nowe imię przyjmie, nie odwoła się do żadnego poprzednika. Ale nasz nowy Franciszek wydaje się być bardzo sympatycznym człowiekiem, a wybrane imię sugeruje, że będzie skromnym i mądrym papieżem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę. Mówi się, że to człowiek już święty, prawdziwy świadek Jezusa i takiego nam potrzeba.)

      Usuń
  4. Mi się jakiś taki smutny ten nasz nowy Papież wydał. I w ogóle spodziewałam się Włocha, ale sądzę, że Papież z Argentyny to dobry wybór. Zobaczymy, jaki będzie Jego pontyfikat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wraże3nie, że przede wszystkim inny niż wszystkie dotychczasowe.
      Nowy papież to człowiek jak o nim piszą i mówią wszyscy niezwykle skromny i taki pewno będzie jego pontyfikat, i to cieszy.)

      Usuń
  5. mój ulubiony święty na patrona to i cieszę się bardzo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaskoczył nas wszystkim tym imieniem i mnie to też cieszy ogromnie, gdyż to już wiele o nim mówi.)

      Usuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czytałam te info w Wiki. Zły już działa. Był zmęczony może i zaskoczony a młody nie jest.Jest taki jak chciałaś skromny i konserwatywny. I myślę, że będzie dobrze łodzią Piotrową sterował dając nam świadectwo skromności i bożego życia, czego dzisiejszemu światu a i nam katolikom, szczególnie europejskim brak.)

      Usuń
  7. Sama jestem ciekawa, jaki będzie ten nowy papież. Do Jezuitów jakoś nie mam przekonania, ale ujął mnie imieniem Franciszka - mój ulubiony święty! Ciekawe, jakich zmian dokona w Kościele i czy starczy mu na to sił:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak go wesprzemy modlitwą, o którą prosił to mu ich starczy.)

      Usuń
  8. Ujął mnie już od pierwszych chwil, za to polskie fora mnie przeraziły... Ileż jadu jest w ludziach i jak smutne musi być życie tych wszystkich złośliwców, skoro swój czas poświęcają na wypisywanie tanich prowokacji...

    Ja również bardzo pozytywnie odbieram wybór takiego imienia i z pewnością nowego papieża będę wspierać modlitwą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nas też ujął swą prostotą i skromnością i uważamy, że to będzie wspaniały papież, a nie reformator, jak tego lewacy oczekują. Mam nadzieję, że ten jad, który się z bezsilności szatana wylewa na forach mu nie zaszkodzi, jak my będziemy pamiętać o nim w modlitwach i w ten sposób go wspierać.)

      Usuń
  9. A ja wcale nie czytałam tych wszystkich tekstów i nadal nie mam zamiaru. Wczoraj po prostu odcięłam się od "źródeł informacyjnych" w internecie, bo wiadomo, że muszą się karmić sensacją. Po co sobie psuć nastrój chwili i duchowość przeżyć? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo się cieszę , że w końcu jest jakiś papież z innego kontynentu niż Europa. Ciekawe jaki będzie jego pontyfikat. Podjął się bardzo trudnego zadania. Na początku widać było mały strach w jego oczach(może to tylko moje odczucie). Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne choć myślałam , że wybiorą kogoś młodszego. Skromność, pokora, autentyczność , otwartość, myślę , że te cechy można mu przypisać już na początku posługi Piotrowej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwiłabym się, gdyby miał lekki strach w oczach. Czasy są trudne, a sępów krążyć będzie wokół niego mnóstwo.
      Jeżeli chodzi o wrażenia całkowicie się z Tobą zgadzam. I to mi się w nim bardzo spodobało i to uważam dobrze rokuje. Taki Papież myślę nam jest teraz potrzebny.)

      Usuń
  11. I imię , które przybrał też mnie zaskoczyło. U poprzedników zawsze była jakąś liczba po imieniu a tutaj Franciszek tak po prostu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie.Tak po prostu Franciszek a ile nam to mówi o nim samym.
      Ogromna skromność i pokora. Musimy się wszyscy uczyć jej od niego.)

      Usuń
    2. Tu masz 100% racji.

      Usuń
  12. też oglądałam ma żywo, ależ to były emocje zanim balkonowe drzwi się otworzyły...
    cieszę się, że to nie Włoch... wydaje się dość sympatyczny... ale jakoś dla mnie to i tak większość dotychczasowego życia papieżem był Wojtyła i już :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też nie mogliśmy się doczekać.
      Jesteś młodziutka więc Ci się nie dziwie.
      Dla mnie to już szósty Papież.)

      Usuń
  13. Ciekawe jakim papieżem będzie. Choć cichutko przyznaję, że dla mnie zawsze najbliższym będzie Jan Paweł II.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale Ci się nie dziwię. Polak i jeszcze z tak długim i owocnym pontyfikatem.)

      Usuń
  14. Pokora... Czy jeszcze istnieje to słowo? Masz rację, że przydałoby się, aby pokora powróciła do ludzkich zachowań, ale w świecie, w którym muszę żyć codziennie, chyba nikt nie wie, co oznacza.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę przyznać Ci rację. To przykre ale tak jest.)

      Usuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.