![]() |
/źródło/ |
Zapałka na zakręcie, Jezioro osobliwości, Czas Abrahama,Beethoven i dżinsy,Zapach rumianku,Fotoplastykon,Ludzie jak wiatr,Agnieszka, Łukasz, Obok mnie,Nieprzemakalni,Między pierwszą a kwietniem, ale przyszedł czas, gdy przestałam czytać książki dla młodzieży i jakby zapomniałam o pisarce. Książki leżały nadal w biblioteczce, aż sięgnęła po nie córka. Podczytując blogi czytelnicze oczom nie wierzyłam, jak płodną pisarką jest Krystyna Siesicka i ile jej powieści nie poznałam i raczej już nie poznam, chyba, że jeszcze niektóre.
A dlaczego piszę to wszystko, a to dlatego że wpadł mi w oko na allegro :
który okazał się być kontynuacją "Zapałki na zakręcie"chociaż, jak sama pisarka stwierdza jest jednak powieścią trochę inną niż "Zapałka", gdyż zmienił się świat wokół Marcina i Magdy, który ich również zmienił. Książkę kupiłam głównie dla córki, ale jak już trafiła do naszej biblioteczki to przyjdzie mi wrócić do czasów młodości i przeczytać znów "Zapałkę" przed zapoznaniem się dalszych losów Magdy i Marcina..
Córka przeczytała książkę w jednym dniu, ale też nie jest to obszerna pozycja.
I jak zwykle, gdy kupuję na allegro, tak i tym razem zrobiłam przegląd tanio sprzedawanych pozycji przez ten akurat antykwariat i nabyłam 6 różnych pozycji książkowych po złotówce. Oczywiście nie są to nowości, więc pewno nie będą to tytuły przez Was znane, ale wydały mi się interesujące.
A oto one :
Cudowna moc miłości - Kristin Hannach/ podobno wzruszająca opowieść o potędze miłości/
Bohater Warszawy Ksiądz Kapelan Ignacy Skorupka - Stanisława Helsztyńskiego / podobno książkę tę ,pomijaną najczęściej w oficjalnych wykazach powieści historycznych autora po raz pierwszy wydano w 1923 roku/
Niebieska żegluga - Anne Tyler /autorka, która w 1989 roku otrzymała nagrodę Pulitzera/
Niebo naszych ojców - Józef Hen / zbiór opowiadań - do tej pory nie czytałam nic z jego prozy, a pisał sporo, jak się zdążyłam zorientować/
Madonna z Doliny Śpiewu - Jana Wiese/debiut literacki tego zupełnie mi nieznanego norweskiego pisarza i wydawcy/
Pamiętnik byłego posła ziemi pruskiej - Natalisa Sulerzyskiego / coś z historii/.
Wygląda na to, że w moim domu też będzie spory antykwariat.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOczywiście, też mam jej książki."Słoneczniki" były bestselerem moich młodzieńczych lat.)
Usuńuwielbiam Krystynę Siesicką, zresztą na moich blogach mam cytat z "Jeziora osobliwości"
OdpowiedzUsuńTakie zdobycze cieszą ogromnie. A Siesicką czytywałam w wieku nastu lat. Uwielbiałam jej powieści. :)
OdpowiedzUsuńTak, Siesicka należy do grona moich ulubionych pisarek :) i mam podobnie z Allergo - łowię jedną pozycję, ale potem w trakcie "buszowania" znajdę kilka innych perełek ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że blogerzy nie przestraszyli się profesjonalnej pani krytyk i wciąż zamieszczają stosy czy "stosiki". Bardzo mnie to zresztą cieszy, bo jestem ich fanką, a i sama je czasami prezentuję, jeżeli uzbiera mi się pokaźna książkowa wieża :)
OdpowiedzUsuńSiesicką uwielbiałam, kiedy byłam nastolatką. Zaczytywałam się w jej powieściach i czerpałam z nich wiele przyjemności. Być może pora ją sobie przypomnieć.
Moje stosiki nie są recenzenckie, nie zawierają nowości więc nawet trudno o to by gdzieś książka się powtórzyła a kto wie mogą być czasem pomocne w doborze literatury do czytania.Ja tak korzystam ze stosików innych blogerujących czytaczy.)
UsuńZaczytywałam się kiedyś Siesicką. "Zapałka na zakręcie" oczywiście była jedną z moich ulubionych. Ten ciąg dalszy czytałam, ale to już niestety nie było to.
OdpowiedzUsuńKsiążki pani Siesickiej były moimi ulubionymi książkami, kiedy byłam młodsza :-) chętnie powróciłabym do ich czytania!
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam przygodę z tą pisarką w wakacje dopiero. Przeczytałam "Trzynasty miesiąc poziomkowy", który bardzo mi się spodobał. "Zapałkę na zakręcie", która już mniej, aczkolwiek nadal ciekawa. Jednak przez "Pejzaż sentymentalny" przebrnąć właściwie nie mogłam. Widać było, że autorka pisała z przymusu.
OdpowiedzUsuńByć może dobrze wyczułaś, gdyż sama stwierdziła/czytałam na okładce/, że pisała jakby pod presja czytelniczek, które czekały na dalszy ciąg.)
Usuńczytywałam Siesicką, ale kiedy parę miesiący temu sięgnęłam po jej książkę miałam negatywne odczucia...
OdpowiedzUsuńa w którym to antykwariacie łowisz takie książki w takich cenkach? :)
na allegro jest ich sporo, wystarczy szukać tytułu po najniższej cenie .)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam kilka książek Siesickiej, gdy byłam nastolatką. Moją ulubioną była właśnie "Zapałka na zakręcie". Nawet nie wiedziałam, że autorka napisała jej kontynuację.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, co to za antykwariat. :)
na allegro jest ich sporo, wystarczy wrzucić w wyszukiwarkę tytuł i szukać niskiej ceny.)
UsuńCzytałam chyba coś Siesickiej:)
OdpowiedzUsuńBardzo mile wspominam Siesicką choć było to już bardzo dawno temu
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Siesicka to także autorka mojej młodości. Moją ulubioną pozycją było "Jezioro osobliwości". A parę lat temu odkryłam, że potrafi też pisać świetne książki dla młodszego czytelnika.
OdpowiedzUsuńGratuluję nabytków. Rzeczywiście nie są mi znane te pozycje, ale mam nadzieję, że zapoznam się z nimi dzięki Twoim recenzjom. Życzę miłego czytania.
Ciekawy ten stosik, oby Ci przyniósł mnóstwo radości:)
OdpowiedzUsuńZ Siesicką jakoś nigdy nie było mi po drodze i pewnie już tak pozostanie...:)
Pozdrawiam serdecznie!
Pewno gdybym dzisiaj była w Twoim wieku też by mi było nie po drodze,kto wie.)
UsuńWstyd się przyznać, ale ja jeszcze nie zaznajomiłem się z Allegro, mimo że różne cudeńka można na nim kupić :-)
OdpowiedzUsuńTo żaden wstyd, masz na to mnóstwo czasu.)
UsuńAch Siesickiej to ja tez się naczytałam w latach szczeniackich :) najbardziej lubiłam "Jezioro osobliwości" :) te książki czytała wcześniej moja mama, później ja, teraz jestem ciekawa, czy moja 10-letnia siostra za kilka lat zainteresuje się twórczością autorki :)
OdpowiedzUsuńNie byłabym tego pewna, gdyż dzisiaj iny rodzaj literatury święci trumfy, chociaż nasze gusta bywają przez dzieci powielane.)
UsuńBardzo lubiłam książki Slesickiej. Do tej pory został mi ogromny sentyment do klimatu tamtych powieści. Pamiętam, że jako dziecko miałam okazję poznać córkę Pani Krystyny, z którą szusowałyśmy na nartach - przemiła osoba(wtedy byłam brzdącem a ona młodą kobietą). To było wtedy, gdy dziadek po raz pierwszy zabrał mnie ze sobą w góry na ferie. Piękne wspomnienia :) Dziękuję i pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńWspomnienia są bezcenne.)
Usuń