Jak pisałam już pewno nie raz jest mi niezmiernie miło, że mój blog, mimo, że nie recenzyjny, jest w miarę chętnie odwiedzany, i ze miło mi jest poprzez drobiazgi w postaci własnoręcznie wykonywanych zakładek z drobnymi dodatkami w postaci również przeze mnie wykonywanej biżuterii dawać wyraz swej radości.
Prezenty dla książkowca jutro powinny wyjść pocztą by zdążyć przed Mikołajem .
Jeszce mam zaległe dla alison2, ale tu mam jakby jeszcze czas, gdyż będzie w kraju dopiero na Święta więc będzie to prezent gwiazdkowy.
Dzisiaj natomiast miło mi ogłosić, że kolejną zakładkę, którą pokażę, jak tylko ją wykonam otrzyma
witaj Aniu, ostatnio mam małe dolegliwości zdrowotne, więc zaglądam, ale nie komentuję tak dużo jak wcześniej, jednak uważam, że Twój blog jest inny niż wszystkie i dlatego lubię tutaj zaglądać, pozdrawiam serdecznie, udanego weekendu życząc jednocześnie
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę Ci powrotu do sił.)
UsuńJa tam jakoś za spędem ludzi na imprezach nie przepadam, co innego w kameralnym gronie ;)
OdpowiedzUsuńA ja kiedyś lubiłam duże zabawy przy orkiestrze, ale nie dyskoteki.)
UsuńAch, byłam kilka lat temu na podobnym występie irlandzkiej grupy - na żywo to jest dopiero przeżycie!
OdpowiedzUsuńGratulacje dla obdarowanych:)
Pozdrawiam serdecznie!
Zazdroszczę Ci.Moja siostra, która mieszka w Niemczech była też na występie
UsuńIrlandzkiej Grupy i podesłała mi linki do you tube do ich tańca ale nie mogłam znaleźć.Mnie to ogromnie ekscytuje.)
A ja tych tańców nie widzę... Nie wyświetla mi się... A szkoda bo mam słabość zarówno do celtyckiej muzyki jak i irlandzkich tańców. Płyt trochę mam, na występach też byłam, ciekawa jestem czy to co chciałaś pokazać to coś podobnego do tego co znam :-)
UsuńSzkoda, że Ci się nie wyświetla, ale jeżeli znasz to oczywiście są podobne, TYLE, ŻE W MNIEJSZYM SKŁADZIE NIŻ CAŁY ZESPÓŁ.kIEDYŚ SIOSTRA MI PODESŁAła filmiki z całą grupą i takim fantastycznym solistą ale nie mogę tych filmików znaleźć.)
UsuńJeżeli jest tylko okazja chodzę na przedstawienia River Dance :)
OdpowiedzUsuńCzekam:)))
OdpowiedzUsuńW daleką podróż nas dziś zabrałaś. Uwielbiam muzykę celtycką. Kiedyś nawet na jakichś warsztatach pohasałam tak naprawdę po "ichniemu". Serdeczności:)
Ja ogólnie lubię muzykę ludową i nasze góralki też podziwiam, jak drobią nóżkami.Zasyłam pozdrowienia .)
UsuńOjej, napisałam jutro a to przecież niedziela, oczywiście, że myślałam o poniedziałku.)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten zespół i taką muzykę. Miałam okazję bawić się na weselu polsko-irlandzkim w Wielkiej Brytanii. Była tylko taka muzyka (zespół grał na żywo)i takie tańce prowadzone przez "wodzirejkę". Powiem tylko tyle - można ducha wyzionąć :)
OdpowiedzUsuńNatanno droga!
OdpowiedzUsuńCzy naprawdę uważasz, że zasłużyłam? Bo ja czasem niegrzeczna jestem:)))
Jeśli chodzi o kolory itd. to zdaję się całkowicie na Twój gust!
Pozdrawiam!
Alicjo droga!
UsuńTo czysta statystyka,a ja się cieszę, że tym razem to Ty.)