niedziela, 16 października 2016

Pokochać jesień.....poezja na niedzielę....


Pokochaj  jesień.








Spróbuj pokochać jesień
z niesamowitymi urokami
Spójrz ile piękna niesie
obdarzając cię nowymi dniami.

Kolorowo jak wiosną

barwne liście ostatki zieleni
Dadzą chwilę radosną

twą szarość życia mogą odmienić.

Wieczór szybciej nastaje
słońce też znika wcześniej niż latem
Lecz nowe czy nie daje
chwile spokoju skorzystaj zatem.

                                                                          Tadeusz Karasiewicz 







Jak nie kochać jesieni...


Jak nie kochać jesieni,





jej babiego lata


 Liści niesionych wiatrem, 
w rytm deszczu tańczących.









Ptaków, co przed podróżą na drzewach usiadły,

Czekając na swych braci, za morze lecących.

Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych,
Szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych.
Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc,
Kojąc w twym słabym sercu, codzienne zgryzoty.

Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej,
Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci.
Chryzantemy pobieli, dla tych, których nie ma.
Szronem łąki maluje, ukoi, zasmuci.




Jak nie kochać jesieni, siostry listopada,

Tego, co królowanie blaskiem świec rozpocznie.

I w swoim majestacie uczy nas pokory.
Bez słowa na cmentarze wzywa nas corocznie.

                                                                             Tadeusz Wywrocki







13 komentarzy:

  1. Ja nie muszę próbować pokochać jesieni, ponieważ od zawsze jest to moja ulubiona pora roku. Nie znałam tych wierszy. Ładne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez uwielbiam jesien i chyba z kazdym rokiem bardziej, piekna muzyka i cudowne wiersze o jesieni:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham jesień. To moja ulubiona pora roku!/
    Pozdrawiam,
    Szufladopółka

    OdpowiedzUsuń
  4. I jak nie kochać jesieni?... uwielbiam ją za jej barwy i zapachy, za nić babiego lata i mgły o poranku, za kryształki rosy mieniące się w pierwszych promieniach słońca, za zapach jabłek i leśnego runa, za wiele jeszcze innych wrażeń wynikających :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię jesień, jej różne oblicza. Chociaż najbardziej - naszą poczciwą złotą jesień:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Taka poetycka, złota i kolorowa, ciepła z babim latem jest piękna. Ale to co teraz za oknem - ohyda, brrr. Przepiękny walc mi przypomniałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękna odsłona jesieni, szkoda że ta za oknem nie zawsze jest taka
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. To jest nas więcej, bo i ja lubię jesień, bardzo, bardzo (jeśli nie ma pluchy i słoty). Dobrego jesiennego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jednym słowem jesień kochać nie jet trudno o ile ona nie przybiera takiej formy jaką mamy dzisiaj za oknem. Ale zawsze możemy sobie poprawić nastrój ciepłą herbatą, ciepłym kocem i dobrą książką.
    Dobrego tygodnia wszystkim życzę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham jesień! No i jesienią jestem rodzona. Dziś dzień trochę szary i ponury, ale z okien pociągu podziwiałam jesienne pejzaże (2 x 3 h).

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna jest ta nasza jesień. :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.