Miałam pokazać książki jakie ostatnio trafiły do mojej biblioteczki, ale niestety złośliwość rzeczy martwych jest czasem nie do przeskoczenia, albo po prostu przyszedł czas by w końcu kupić sobie kabel USB i nie korzystać ze starego już czytnika. Przerzucenie zdjęć z aparatu na komputer teraz to jak wygrana w loterii...uda się, nie uda się. I kosztuje oczywiście sporo nerwów a także zżera cenny czas.
Korzystając więc z zasobu zdjęć na komputerze znalazłam to, zrobione w tym tygodniu. Pająk misterną sieć utkał i znikł.....
A do zdjęcia, jak to lubię czynić, znalazłam cytacik
Nie jest łatwo uwolnić się od wszystkich nitek prawdziwej miłości, gdy się przez nią przejdzie jak przez pajęczą sieć.
Jonathan Carroll - Zakochany duch
Za oknem ulewny deszcz i prognozy nie najlepsze. Podobno lato odchodzi już. I chyba coś w tej wieści jest, gdyż sierpień zaczął nabywać zupełnie jesiennej aury. A chciałoby się, by lato trwało aż do zimy.
Mam nadzieję, że jeszcze jednak nie odchodzi i jeszcze będzie można poczuć prawdziwe lato... Chociaż babie lato już widziałam...
OdpowiedzUsuńJak na razie lato powróciło i oby jak najdłużej nam towarzyszyło.....
UsuńMało lata w tym sierpniu. Mam wrażenie, że jesień przyjdzie do nas w tym roku szybko..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
tommy z samotni
Raczej chyba na to się zanosi, że jesień przyspieszy w tym roku.
UsuńPiękne zdjęcie; uwielbiam "łapać na gorącym uczynku" te najdrobniejsze cudeńka natury... Piękny cytacik- podkradam do pamiętnika. Serdeczności życzę...
OdpowiedzUsuń...To nic, że pada deszcz; w jego kroplach można dostrzec maleńkie światy i odbicie naszych oczu mówiących wszystko :)))
Miło mi, że cytacik Ci się spodobał.....
UsuńPięknie uchwycona... I jak trafnie ujęta w cytat:)
OdpowiedzUsuńMiło mi.
UsuńCytat idealny do Twego pięknego zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDobrze, że internet jest taką kopalnią.....
UsuńJesień może być długa i piękna, a ponieważ jest jeszcze dość zielono, trzymam się nadziei, że to dopiero jesienne preludium. A babie lato ma niepowtarzalny urok. :-)
OdpowiedzUsuńI ja mam taką nadzieję, ale to chyba tylko nadzieja ..... jesień wydaje się być już za progiem....
UsuńPotwierdzam Natalio....będąc parę dni temu w lesie na grzybach ściągałam pajęczyny bo co chwila jakaś mnie napadała. Trochę mnie tu nie było,bo troszeczkę jeździłam tu i tam....Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko...z równie cieplutkiej Dukli
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się Grażynko co się z Tobą dzieje.....miło, że wróciłaś....
UsuńWspaniałe zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńMiło mi....
UsuńNatalio, to zdjęcie jest prześliczne.
OdpowiedzUsuńPoranki i wieczory są bardzo zimne. Mam małą nadzieję, że wróci jeszcze gorące lato.
Oj, nie spisało się w tym rokuo, jestem z tych co uwielbiają temperatury powyżej 30st.C.
Nie zgrywam zdjęć przez USB trwa to dłużej niż przez czytnik. Mam ich kilka bo w Auchan można dostać czytnik już za 5 zł i świetnie się sprawują.
Serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję za miłe słowa Łucjo.
UsuńMój czytnik najwyraźniej wymaga wymiany....