Akacje
Białe akacje tchną wonią opiłą
Pod nocą srebrno-modrą,
Jak gdyby innych kwiatów nie było
I wcale być nie mogło.
Pod nocą srebrno-modrą,
Jak gdyby innych kwiatów nie było
I wcale być nie mogło.
Zdjęcia to efekt mojego pobytu w miejscu, gdzie oprócz lip, czarnego bzu królują również akacje, z którymi w czasach, gdy chodziłam do szkoły kojarzyły mi się wakacje.
Tekst wiersza J.Tuwima pochodzi ze strony.
Pięknie współgrają zdjęcia z utworem:) Dla Ciebie symbolem wakacji są akacje, a dla mnie - dojrzewające czereśnie:) Wakacje i akacje - lepiej się rymują:)
OdpowiedzUsuńDzięki zdjęciom, które robię i blogowi sama poznaję poezję znanych mi doskonale poetów, której jeszcze nie znałam.
UsuńNie uściśliłam w poście, że z akacjami oczywiście kojarzył mi się i nadal kojarzy koniec roku szkolnego, i początek wakacji. A tu od dwu lat już chyba akacje zaczynają kwitnąć kwitnąć prawie o miesiąc wcześniej....
A czereśnie to oczywiście lato spędzane u moich dziadków i sad dziadka, w którym ich było w bród....
Akacje- wakacje posty rym, ale jakże bliski sercu:-) Tu gdzie mieszkam, akacje już przekwitły, podobnie jak czarny bez, teraz kwitnie lipa i zniewala zapachem, i niby podobne te wszystkie zapachy kwiecia do siebie, równie intensywne i słodkie, to jednak różnią się, każdy inny. I gdybym miała wybrać jeden spośród tych trzech woni, to chyba zapach lipy:-)
OdpowiedzUsuńJa doczekam się za chwilę zapachu lip.....a tam gdzie spędzam ostatnio sporo czasu lipy są ogromne i okalają dom. Tak,, że będę się upajać ich zapachem i brzęczeniem pszczół, gdyż niedaleki sąsiad ma pasiekę.
UsuńMam ogromnie mało czasu na odwiedzanie blogów, ale przed wyjazdem powrócę do Twojego posta o syropie z kwiatów czarnego bzu, bo jeszcze miałabym szanse go zrobić. A okolica jest prawie, że z jednej strony dzika więc i bez jest bez chemii i kurzu....
Dziękuję Bożeno za miłe memu sercu odwiedziny z tak daleka i serdecznie pozdrawiam z upalnej Małopolski....
Też miałam zawsze skojarzenia akcji z wakacjami i z Bożym Ciałem. Pięknie pachną!
OdpowiedzUsuńBo to ta pora..jedna z piękniejszych w roku....
UsuńKocham akacje, kocham poezje, więc się tu rozmarzyłam.Nasze akacje już dawno przekwitły...
OdpowiedzUsuńMasz duszę poety Basiu....samej Ci dane jest tworzyć poezję....to piękne....
Usuńuwielbiam akacje z ich zmysłowym zapachem- uwielbiam ów wiersz 9dziękuję za przypomnienie) Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńMiło mi....
UsuńAkacje są super! Świetne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi ....
UsuńŚliczny wiersz.
OdpowiedzUsuńU mnie jest bardzo dużo akacji. Bardzo lubię jak kwitną i pachną.
To drzewa, które doskonale się kojarzą....
UsuńCzłowiek, geniusz polszczyzny, bardzo niezrozumiany.
OdpowiedzUsuńObdarzony fantastycznym talentem i inteligentnym dowcipem.
UsuńPrzyszło mu jednakże żyć w ogromnie trudnych dla siebie czasach.
A tak w ogóle to po prostu go nie znamy.....
W liceum zaczytywałam się Tuwimem...świetny post:)
OdpowiedzUsuńSzłam dzisiaj aleją akacjową jeszcze wieś spi a akacje dudnią życiem
OdpowiedzUsuń