wtorek, 25 listopada 2014

Róże jesieni - poetyczny wtorek.....










zardzewiałe róże jesieni 







Zardzewiałe róże jesieni

patrzą w przestrzeń białą od deszczu -

deszcz niebo przyszywa do ziemi

tysiącem ściegów i dreszczów.-



I wszystko psuje się, paczy

cieknie, zgnilizną broczy,

lecz nie na zawsze, z rozpaczy -

ale na krótko, z rozkoszy.
 

                                                              Pawlikowska-Jasnorzewska Maria

 

 

 
 
 
_____________
 
wiersz zaczerpnięty ze strony  

zdjęcia mojego autorstwa

5 komentarzy:

  1. Chciałoby się powiedzieć - na przekór jesieni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne roze! Niestety to jedyne kwiaty ktore ze mna nie chca wspolpracowac.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba tak samo patrzę na zaokienny świat jak Pawlikowska... Brrrr, byle do wiosny. A moje ostatnie róże padły około dwóch tygodni temu:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja nie lubię takiej aury, ale ja przynajmniej nie muszę z domu wychodzić.......

      Usuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.