piątek, 19 grudnia 2014

Przed czwartą niedzielą Adwentu.......fragment "Jezusa z Nazarethu" ....



         Józef , po rozmowie z Zachariaszem,  zrozpaczony, że Pan zabrał mu Miriam zadając ból jego sercu  będąc jednak mężem sprawiedliwym nie chce jej  zniesławić i postanawia ją potajemnie opuścić odchodząc z Nazarethu, ale wówczas pojawia się mu Anioł, który rozwiewa jego wątpliwości.

Gaetano Gandolfi, „Sen Józefa”, olej na płótnie, ok. 1790






__________

* Roman Brandstaetter, "Jezus z Nazarethu",wyd.PAX, 1967 r., str67-68


3 komentarze:

  1. Przytaczając ten fragment przypominasz o istocie tych świąt i o tym, ze warto się nad nimi zastanawiać z każdym nowym rokiem. Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta scena pojawiła się również w naszym wczorajszym wigilijnym spektaklu...

    OdpowiedzUsuń
  3. Akurat czytam teraz pierwszy tom "Jezusa z Nazarethu" i Brandstaetter mnie inspiruje ...... a poza tym z przykrością stwierdzam, że do Świąt katolickich teraz podchodzi się bardzo po świecku. Brakuje mi tu na blogach akcentów mówiących o tym z czym wiąże się Boże Narodzenie.....

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.