piątek, 26 grudnia 2014

Czy się spełnią.....?


Wizerunek św. Szczepana obraz pędzla Giotto di Bondone


                  Dzisiaj, w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia chrześcijanie wspominają pierwszego męczennika za wiarę czyli Św. Szczepana, który w związku pewno z tym, że został ukamienowany jest  patronem kamieniarzy.  Tak przy okazji zacytuję posługując się zdjęciem fragment z moich Żywotów Świętych Pańskich traktujący o nim  :



     Z dniem  Świętego Szczepana wiąże się kilka przysłów a oto te, które znalazłam w internecie :

Pogoda marcowa, taka sama jak i Szczepanowa.
Jak przymrozi na Szczepana, będzie wiosna od Damiana (27.02).
W dzień świętego Szczepana rzucają owsem w kapłana.
Jaka pogoda w Szczepana panuje, taka na luty nam się szykuje.

Na Świętego Szczepana (26.XII) sanna murowana.

I jak patrzę za okno, za którym dzisiaj pogoda zmienna faktycznie jak w marcu.... rano padał śnieg z deszczem, później zaświeciło słońce a teraz pada dość intensywnie śnieg..... to się zastanawiam na ile one się spełnią jeżeli chodzi o marzec czy luty przyszłego roku, bo, gdyby ziemia była zamarznięta to sanna dzisiaj  wieczorem byłaby całkiem możliwa.

 Miłego świętowania i spokojnego nadchodzącego weekendu wszystkim życzę.

7 komentarzy:

  1. Przysłowia są mądrością ludu... tych nie znałam. Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja ich nie znałam......pozdrawiam Basiu poświątecznie, ale jeszcze Bożonarodzeniowo....

      Usuń
  2. Mam osobisty stosunek do tej daty w kalendarzu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie ten dzień od 19-tu lat smutno się kojarzy, bo właśnie 26 grudnia zmarła moja mama ale moje wspomnienia ją w tym dniu ożywiają....

      Usuń
  3. A wiedziałaś, że są miejsca w Polsce gdzie w dzisiejsze święto wierni rzucają w proboszcza owsem? Na pamiątkę kamienowania Szczepana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie święci się owies, ale nie pamiętam, by kiedykolwiek taki zwyczaj panował, ale mam jakieś mgliste wspomnienie, że gdzieś się z tym spotkałam....

      Usuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.