sobota, 7 września 2013

I znów Liebster Blog Award.



     Tym razem  do zabawy zaprosiłam mnie Hania P. z bloga  Read with Nefmi, której dziękuję za ten miły gest i odpowiadam na zadane mi pytania.
 
Mam nadziej, że odpowiedzi coś nowego o mnie powiedzą.

1. Jaki jest Twój ulubiony pisarz/pisarka?

    Mam ich sporo, bo też przeczytanych za sobą książek mam całe multum/ ponad 50 lat czytania, w tym 30 bardzo intensywnego swoje zrobiło/. Moi ulubieni nie są z tego wieku lecz głównie z XIX.
I tak należą do nich min.  Erich Maria Remarque, Sigrid Undset, Ernest Hemingway i tak dalej.

2. Jaka była najgorsza przeczytana przez Ciebie książka?

     Chyba "Kobieta i mężczyźni" Manueli Gretkowskiej.


3. Skąd wziął się pomysł na prowadzenie bloga?

     Zaczęłam od bloga z biżuterią, ale błądząc po blogosferze nie mogłam nie natknąć się na blogi czytelnicze. A ponieważ jednak czytanie było pierwszą miłością mojego życia i jest w zasadzie wśród innych przyjemnych zajęć w dalszym ciągu najważniejsze pomyślałam, że może i ja się zmierzę z takim blogiem.
I jestem z tego bardzo zadowolona, gdyż poznałam bardzo  sympatyczne osoby, a przy tym sama w dalszym ciągu się rozwijam a to dla mnie dużo znaczy.

4. Ile książek czytasz średnio na miesiąc?
   
    Trzy, cztery, góra pięć.
 
5. Częściej kupujesz nowe książki, czy wypożyczasz je z biblioteki?

   Kupuję, bo kocham mieć, jestem typowym zakupocholikiem książkowym. Tak miałam mnóstwo lat temu i znów mi to powróciło.

6. Jak zaczęła się Twoja przygoda z książkami?

    Było to bardzo dawno temu, jak miałam 7 lat i poszłam do szkoły. A kochać czytać nauczyła mnie moja mama, która nie miała czasu wiele, ale wolny czas wieczorami czasem poświęcała na czytanie książek.

7. Jak spędzasz czas wolny, kiedy nie czytasz?

     Nie tak jak bym chciała. Za mało mam ruchu, bo jestem leniwa.

8. Wolisz serie wydawnicze czy pojedyncze książki? Dlaczego?

     Nie zastanawiałam się nad tym.

9. Ile mniej więcej książek liczy Twoja biblioteczka?

    Mam wrażenie, że może być dobrze ponad 500 egzemplarzy.

10. Wolisz kupować książki przez Internet czy w księgarniach?
 
    Kupuję przez internet, gdyż do księgarni musiałabym robić wyprawę.

11. Cieszysz się z początku roku szkolnego?

   Z pewnością cieszyłam się, gdy chodziłam do szkoły, gdyż lubiłam do niej chodzić.


Brak czasu nie pozwala mi jednak na typowanie blogów do zabawy i opracowanie pytań. Dlatego poprzestaję tylko na odpowiedziach na pytania Hani.

12 komentarzy:

  1. Łał, ponad 500 egzemplarzy. Zazdroszczę takiej biblioteczki, moja na razie liczy połowę tego i właśnie się przymierzam do układania książek na parapecie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja gromadzę z przerwami książki pewno koło 40 lat, część to jeszcze książki mojego męża. Już wtedy gdy się pobieraliśmy nasza połączona biblioteka zawierała coś koło tej liczby książek. Później została oczyszczona z czytadeł w liczbie koło dwustu, które trafiły do biblioteki, i po latach znów zaczęła się powiększać, a najbardziej odkąd założyłam blog.

      Usuń
    2. Nieźle! Ja to swoich książek nawet nie chcę zaczynać liczyć...

      Usuń
  2. Też właśnie zwróciłam uwagę na tą magiczną liczbę 500 ;D jest czego zazdrościć ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Hemingwaya koniecznie muszę nadrobić! Co polecasz najbardziej?

    500? Super! Ja chyba jeszcze tyle nie mam, ale powoli, powoli... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście "Komu bije dzwon" oraz "Pożegnanie z bronią"

      Usuń
    2. Jeśli mogę - polecam "Komu bije dzwon", lubię do niej powracać...

      Usuń
  4. Punkty 2,4,5,6,7 i 10 jak u mnie:) Miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miłe, że łączy nas coś wspólnego w naturze i postępowaniu.
      Miłej i Tobie.

      Usuń
  5. Widzę, że Gretkowska nie przypadła Ci do gustu. Jak będę miała okazję to przeczytam tę książkę z ciekawości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na mój gust Pani Gretkowska jest zbyt wyemancypowana i wyzwolona. Być może tylko w książkach, tego nie wiem.

      Usuń
  6. Też uwielbiam mieć książki na własność ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.