Zima jak do tej pory tylko delikatnie zaznaczała swą obecność śniegową bielą i trzeba, by jej uroku zaznać, wybierać się za nią na tereny wyżej położone. Ja wprawdzie za zimą nie przepadam, ale biel zimową lubię. Gdy śnieg wokół to jest jaśniej a co za tym idzie jednak radośniej, a jeszcze gdy zaświeci słońce, jak to było w piątek ubiegłego tygodnia. Miałam okazję przejechać w tym dniu przez takie właśnie, wyżej niż moja miejscowość położone okolice, w których najwcześniej pojawia się śnieg i najpóźniej znika. Wprawdzie podczas tegorocznej zimy i tam go mało to jednak trochę zdjęć lekko zaśnieżonego krajobrazu udało mi się zrobić, wypróbowując przy okazji mojego pierwszego w życiu smartfona. Okazało się, że zdjęcia są może nawet ciekawsze niż te, które robię swym aparatem.
A trasa, na której robiłam zdjęcia - z samochodu oczywiście - biegnie w obrębie gminy Pleśna / powiat tarnowski /: od Janowic przez położony 526 m n.p.m., a znajdujący się w obrębie Pogórza Rożnowskiego, Lichwin, z którego zjechaliśmy przez Rychwałd
i Meszną Opacką do rodzinnego miejsca mojej drugiej połowy czyli na Garbek stanowiący przysiółek Tuchowa, gdzie krajobraz zupełnie jesienny.
A ponieważ karnawał jeszcze trwa to zakończę rytmami tanecznymi. Można tańczyć, można tylko posłuchać...
Ładny krajobraz:)
OdpowiedzUsuńJa żałuję, że nie zrobiłam zdjęć, jak mi śnieg wieś zasypał. Tyle śniegu widziałam u siebie ostatnio za komuny, za dziecka ;)
OdpowiedzUsuńpiękna zima
OdpowiedzUsuńI taką właśnie, zimę uwielbiam; słoneczną i mroźną i jej biel cichą i dostojną... Piękne ujęcia zimy :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZimowy świat też bywa malowniczy, co zdjęcia potwierdzają.
OdpowiedzUsuńOgółem naprawdę lubię zimę, chociaż cieszę się, że już czuć wiosnę w powietrzu ;)
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
Malownicze zimowe krajobrazy, najpiękniejsze właśnie w słońcu.
OdpowiedzUsuńU mnie już wiosennie się zrobiło. Piękne, zimowe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPonieważ w tym roku oznaki zimy to są to znikają ja w tamtym tygodniu także uwieczniłam na zdjęciach,bo dzisiaj za oknem wiosenna-a bardziej jesienna pogoda,żadnej bieli.Chętnie posłuchałam karnawałowych rytmów,bo to ostatni dzień. Jutro już trzeba pochylić głowę..i dać sobie posypać popiołem...Pozdrawiam Natalio.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zimowe zdjęcia. Jestem nimi oczarowana. U mnie nie było śnieżnej zimy i nie mam ani jednego zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Cudowne zdjęcia! Ja mieszkam na Pomorzu i śniegu tu nie mamy, ale jak się pojawił na kilka dni w styczniu, to zrobiłam mu mnóstwo ujęć właśnie smartfonem. Zima jest piękna, ale najbardziej ją lubię, gdy nie muszę wychodzić z domu, bo mrozu nie znoszę :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że fotorelacja się spodobała.....zimowe widoki niestety już przebrzmiały.....
OdpowiedzUsuń