PODZIĘKOWANIE
Pragnę wyrazić moją wdzięczność kwiatom,
Że tak piękne
I że jeszcze w charakterze dodatku
Pachną.
I to bez względu na to, kto je wącha.
A przecież nieraz miałyby prawo
Stulić płatki,
Ba, nawet zwiędnąć.
A przynajmniej dozować zapachy.
Pragnę wyrazić moją wdzięczność niebu,
Zwłaszcza gdy czyste
I gdy każe słońcu
Podkreślać cieniem to, co jest ważne w krajobrazach.
A przecież mogłoby się uprzeć przy szarości
I gromadzić chmury
Na nowych dni czterdzieści,
Bo wiele jest ku temu powodów.
Że tak piękne
I że jeszcze w charakterze dodatku
Pachną.
I to bez względu na to, kto je wącha.
A przecież nieraz miałyby prawo
Stulić płatki,
Ba, nawet zwiędnąć.
A przynajmniej dozować zapachy.
Pragnę wyrazić moją wdzięczność niebu,
Zwłaszcza gdy czyste
I gdy każe słońcu
Podkreślać cieniem to, co jest ważne w krajobrazach.
A przecież mogłoby się uprzeć przy szarości
I gromadzić chmury
Na nowych dni czterdzieści,
Bo wiele jest ku temu powodów.
Pragnę wyrazić mój podziw
Dla dwu motyli. Są to Paź Królowej,
Papilio Machaon, i Rusałka Admirał,
Pyrameis Atalanta.
I obaj z Admirałem są wysłannikami
Z kraju mego dzieciństwa.
Pragnę wyrazić moją wdzięczność nocy,
Że, jeśli tylko może, na niebie rozsiewa
Gwiazdy, bez których byłoby nam smutno.
Dziękuję drzewom, kwiatom, niebu, słońcu i motylom,
Że z nieomylną regularnością, dokładnością, troską
Wykonywają swoje obowiązki.
Tak niemądrze, nie chcąc nic w zamian.
_______________________
Wiersz pochodzi ze strony strony
zdjęcia są mojego autorstwa
Jest za co dziękować, tylko nie każdy to zauważa...
OdpowiedzUsuńCo niektórzy nawet nie mają być może kiedy to zauważyć.....ja już mam na to czas.....
UsuńTak, jest za co dziękować, za słońce, kwiaty, za gwiazdy...trzeba to doceniać, że są...w dzisiejszym świecie to każdy chce coś w zamian...a tu proszę - przyroda daje nam takie cudeńka i nic nie chce ...pozdrawiam słonecznie...piękne zdjęcia...
OdpowiedzUsuńTak, jest za co a Słonimski robi to pięknie....
UsuńI ja dołączam do tych pięknych podziękowań!
OdpowiedzUsuńA w zeszłym tygodniu dzień po dniu wpadał mi do mieszkania paź królowej... :)
Mój jest lipcowy....po raz pierwszy pojawił się w ogrodzie, tak że go zauważyłam i miałam aparat w ręce.
UsuńZrobiłam sporo naprawdę fajnych zdjęć....