czwartek, 5 września 2019

Małe podsumowanie sierpniowego czytelnictwa i o realizacji wyzwania trójka e-pik a także maleńki stosik .




           Jak zwykle jestem spóźniona  z pisaniem o tym co czytelniczo u mnie w poprzednim miesiącu się działo.
Nie czytam dużo i przede wszystkim skupiam się na wyzwaniu trójka e-pik, ale w sierpniu udało mi się przeczytać o jedną książkę więcej  niż wymaga tego udział w wyzwaniu sardegny.

Na potrzeby 
 w sierpniu przeczytałam :





- po sąsiedzku (literatura napisana w oryginale w języku sąsiadów      Polski) - "Lika" Iwan Bunin
- motywy słowiańskie  - "Gród nad jeziorem" Zofia Kossak
- książka o książce/bibliotece/księgarni - "O bibliotece" Umberto      Eco


Wszystkie trzy książki znalazłam w swojej biblioteczce co mnie bardzo cieszy, gdyż w ten sposób udaje mi się wyczytywać własne zbiory.


Wybór mój okazał się bardzo dobry, gdyż każda książka miała nie tylko ciekawą treść, ale również posiadała szczególne wartości literackie, jak choćby styl  i piękno języka jakim zostały napisane.
Oczywiście dwie pierwsze to powieści a trzecia jest esejem więc się różnią bardzo a zatem  każda z nich dostarczyła mi innych  wrażeń estetycznych i emocjonalnych.

Książki chociaż wartościowe literacko nie były objętościowo pokaźne więc udało mi się w tym upalnym, letnim,  miesiącu przeczytać jeszcze jedną, o której powstał już post a była nią przyjemnie się czytająca "Studnia życzeń"  Katarzyny Leżeńskiej.



Ostatnio staram się nie powiększać zbytnio własnej biblioteczki, gdyż do czytania, jak na moje możliwości czasowe, mam ogrom książek, które czekają cierpliwie w kolejce, ale chętnie się wymieniam i tak udało mi się w sierpniu wymienić, tym razem na portalu lubimyczytać.pl jedną na dwie, i w ten sposób trafiły do mnie 


Autora pierwszej z książek jeszcze nie znam, natomiast drugiej znam już z jego interesującej  opowieści   o Marilyn Monroe p.t. "Rozważania psa Mafa i jego przyjaciółki Marilyn Monroe" więc ciekawa jestem i tego tytułu.

         Mój styl pisania postów jest coraz bardziej suchy i prawie, że telegraficzny, ale od zawsze mam problemy z wyrażaniem emocji a  z wiekiem jakby się to jeszcze bardziej  pogłębia. 

11 komentarzy:

  1. A ja w sierpniu przeczytałam aż 5 książek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie, że pomniejszyć w swoje zbiory biblioteczne. Mie udało się przeczytać 7 książek. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba je w końcu wyczytywać. Chociaż nowe wciąż kuszą...

      Usuń
  3. Twój styl wcale nie jest tak suchy, jak myślisz. Ja tam nie lubię, kiedy ktoś pisze przesadnie dużo o swoich emocjach, wolę konkretne informacje o książce. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wychodzi na to, że ja na razie gromadzę własne zbiory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja tak robiłam z myślą, że kiedyś będę czytać. Dzisiaj się okazuje, że jednak nie wszystkie czytane będą...

      Usuń
  5. Ciekawa idea z wymianą książek, interesujące tytuły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to dobra rzecz. Wymieniam na portalu Finta.pl i na LC też mi się udało. Sprzedać książek nie jest łatwo więc dobrze jest, gdy można zdobyć coś nowego w formie wymiany.

      Usuń
  6. Naprawdę, tytuły są interesujące :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.