Kraina Łagodności
Zabiorę Ciebie w Łagodności Krainę,
Gdzie pachnie różą i lawendą.
Tam wszystkie elfy, wróżki i skrzaty,
Na zawołanie Twe każde będą.
Zabiorę Ciebie w Łagodności Krainę
Gdzie słońce tęcze w chmurach rozplata.
Powietrze zanęci słodką wanilią,
A łąki zielone toną całe w kwiatach.
Tam wiatr zasypia przed wieczorem,
Na wierzbie starej ma posłanie.
Leśne rusałki, wodniki i strzygi,
Będą na każde Twe zawołanie.
Tam noc w sukience granatowej,
Tańczy z księżycem do rana białego.
A świt z kroplami rosy we włosach
Czeka promieni słońca złotego.
Zabiorę Ciebie w Łagodności Krainę,
By troski daleko stąd odpłynęły.
A Twe marzenia na skrzydłach błękitnych,
Wysoko pod niebo, hen pofrunęły.
Zdjęcia są mojego autorstwa.
Cudowny wiersz, oddaje piękno tego, co kocham...
OdpowiedzUsuńPrzypomina czytane kiedyś baśnie.....
UsuńPiękny wiersz:)
OdpowiedzUsuńTo prawda...ma wielki urok....
UsuńPiękny wiersz- akurat na kwitnące i tętniące życiem owadzim, łąki ;)
OdpowiedzUsuńJa nie za bardzo czuje poezję ze swoją prozaiczną duszą, ale ten pozwala się przenieść w świat czytanych kiedyś baśni.....
UsuńDam się zabrać do tej pięknej krainy.
OdpowiedzUsuńFajnie by było w takim świecie spędzać np. weekend....
UsuńTam być zabrana...o tak! Chcę! Śliczny wiersz, śliczne zdjęcia...serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń