środa, 26 sierpnia 2015

Tygrysek i książki.......




     C też ta pani widzi w w tych książkach, które wciąż zajmują biurko.
Ale w sumie  fajnie jest  sobie na nich poleżeć.....



18 komentarzy:

  1. Książki i koty bardzo dobrze wyglądają w swoim towarzystwie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super kota i urocze zdjęcie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny kotek! Mój jeden z dwóch, Boniuś, wyszedł z domu 3 lipca i do tej pory go nie ma... :( Nawet byłam tak zdesperowana, że prosiłam drugiego kotka, Bronkę, ale ona też patrzyła na mnie przerażonymi oczkami.. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przykre...mam nadzieję, że się odnajdzie. Ja swoje wciąż mam na oku, bo nie mamy ogrodzenia a one oczywiście dzień spędzają w dużej części w ogrodzie.

      Usuń
  4. A może ta pani pilnuje Ci książek,aby nikt Ci nie "podkradł"...pomyślałaś o tym? Wypadałoby może nawet jej podziękować..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpoczywała sobie przy nich, ale gdy już odpoczęła kazała je sobie, swoim sposobem to wyrażając, z biurka usunąć....ha,ha...

      Usuń
  5. Od niedawna mam kota, ale zauważyłam, że ciągnie do książek :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny kotek, a do tego z książkami w tle ... idealne połączenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczności i kotek i książki :) dawno mnie nie było, a tu takie zmiany :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pamiętaj, Tygryski lubią brykać ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.