niedziela, 31 marca 2019

Marcowa trójka e-pik ...realizacja.



                 I znów nastał czas podsumowań. Marzec był dla mnie nawet łaskawy pod względem czytelniczy, gdyż udało mi się przeczytać trzy książki i tym samym zrealizować z sukcesem  marcową Cieszy mnie bardzo fakt, że do wszystkich trzech kategorii, a były nimi : 



- zalegająca cegła (książka powyżej 500 stron)




        - książka z motywem katastroficznym


- książka z miastem w tytule


i tym razem znalazłam książki w domowej biblioteczce 

co pozwoliło mi również kontynuować  wyzwanie "z półki".

Niestety gorzej już było z postami, gdyż udało mi się napisać tylko jeden o "Honolulu" . Może w najbliższym czasie zmobilizuję się do zaprezentowania pozostałych dwu, z których każdą mogę polecić.

A teraz już tylko czekam na jutrzejszą odsłonę kwietniowej trójki.  

6 komentarzy:

Każdy pozostawiony komentarz to balsam na moją duszę. Toteż za każdy serdecznie dziękuję i zapewniam, że czytam je z uwagą i staram się nie pozostawiać ich bez odpowiedzi.