Dzisiaj wprawdzie jest 1 kwietnia, ale mój post nie jest primaaprilisowy.
W marcu nie brałam udziału w żadnym wyzwaniu i niewiele czytałam, nawet bardzo niewiele.
Z zaległości mam jeszcze nie zaprezentowane dwie książki przeczytane w styczniu i lutym, a są to "Klejnot wschodu.Pamiętnik" Maureen Lindley i "Trzy miłości" A.J.Cronina oraz dwie przeczytane w marcu: "Listy Nikodema" Jana Dobraczyńskiego i "Ojciec" Karola Arentowicza, do której recenzję mam napisać dla portalu nakanapie.pl. O jeszcze zapomniałam, że ze stycznia jeszcze mi pozostał do prezentacji kryminał i thriller w jednym a jest nim "Wyrok" Mariusza Zielke. Jednym słowem zaległości niestety nadal mam spore.
Czytam "Siostry Krzyżowe" Aleksego Riemizowa, interesującą i bardzo ciekawie napisaną książkę przez pisarza rosyjskiego, którego w ogóle nie znam, spotkałam się z nim pierwszy raz, chociaż jak się okazuje był to płodny pisarz mieszkający poza Rosją.
W kwietniu zamierzam wziąć udział przynajmniej w wyzwaniu sardegny / ciekawa jestem co też będziemy czytać w ramach jej wyzwania/, ale też muszę przeczytać przynajmniej jedną z książek, które dostałam do recenzji, a powinna to być książka od wydawnictwa PROMIC - " Coś więcej niż ślad" Paula.L.Maiera.
W marcu moja biblioteczka zaopatrzyła się w kolejne egzemplarze książek z różnych źródeł.
I chyba muszę trochę spasować, gdyż półki mi się już uginają pod nabytkami ubiegło i tegorocznymi. Tyle, że nie wiem czy potrafię się powstrzymać, gdy tyle książek aż się prosi by je nabyć.
Stosik wygląda tak :
"Ojciec" - Karola Arentowicza od nakanapie.pl do recenzji
"Sztukę uprawiania róż bez kolców" Margaret Dilloway - od wydawnictwa M do recenzji.
"Kto zabił Jezusa" - Pawła Lisickiego - prezent.
oraz 4 zdobyte na portalu wymiankowym finta.pl:
"Moja winnica" Miriam Akavia
"Dziękuję Jeeves!" P.G.Wodehause
"Pocztówki" Annie Proulx
"Siostry krzyżowe" Aleksego Riemizowa
Zdjęcie storczyka z mojego okna.